Artykuły

Gratulacje dla "Ferdydurke" i Pimki

Teatry Provisorium i Kompania świętowały 300. spektakl obsypanej nagrodami "Ferdydurke" według Witolda Gombrowicza, jednocześnie Jacek Brzeziński (na zdjęciu z lewej), aktor Provisorium, który w "Ferdydurke" gra profesora Pimkę, obchodził jubileusz 30-lecia działalności teatralnej oraz 50. urodziny. Z tej okazji artystycznie pobankietowano. Były listy gratulacyjne od ważnych osób, a i prezydent Lublina uhonorował artystów tym, czym może - Medalem Prezydenta. Uroczo napisała z Paryża Rita Gombrowicz, wdowa po pisarzu i wielka promotorka jego twórczości, zaczynając od słów: "Gratulacje dla ferdydurkowiczów z Lublina", a kończąc sławnym "Koniec i bomba, a kto czytał, ten trąba!". W stylu autora "Pornografii" list skreślił przyjaciel aktorów biznesmen Janusz Palikot, do Jacka Brzezińskiego zwracając się m.in. tak: "a gdybyś w innym teatrze nie chciał grać to i dopłacę, i listy dam (fornali zwolnię)". List podpisał następująco: "Jeden Kot Podpalony. Zamienię na dwa niepodpalone - ale tłuste. Pozdrawiam w tym radosnym dniu pełen uznania. J.P.".

Poeta Zbigniew Dmitroca, pisarz głównie dla dzieci, ale i autor hymnu Górnika Łęczna śpiewanego przez Krzysztofa Cugowskiego, przekazał jubilatom "Fraszkę jubileuszową z tezą". Oto jej treść: "Gdyby nie ta Ferdydurke / Miałby teatr nasz pod górkę - / Po zagraniu trzystu sztuk / Nie czułby dup ani nóg. / Po czymś takim iść do piachu?/ Można... Lecz nie w naszym fachu!"

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji