Koczowisko w obrazach i dźwiękach
PRZEDSTAWIENIE to ma charakter malarsko-muzyczny przede wszystkim: jest popisem wrażliwości plastyczno-rytmicznej reżysera, który z elementów pięknej scenografii i dobrej muzyki komponuje płynny, urzekający ruch sceniczny. Głównym narzędziem tej kompozycji jest otwarta, pusta i wielka przestrzeń sceny, odsłoniętej całkowicie i obitej kirem. Przetną ją w pewnej chwili, w bladawym półmroku i półcieniu, chmury strzał z wojennych łuków, ułoży się olbrzymi, biały namiot i wypełni ją całkowicie majestatycznym ruchem płócien i żerdzi, aby następnie godnie i niespiesznie zwinąć się i zniknąć.
W półmroku i półcieniu pojawi się samotny kocioł polowy, ordynarny i kaleki, ułoży się rozległy, pyszny dywan, wjedzie fortepian na kołach od drabiniastego wozu, wsunie się stary fotel i toczyć się będą furgony taboru wojskowego. Na proscenium zaś, po obu stronach, tuż obok kolorowych dywanów wschodnich zasłaniających wejścia do namiotów, stoją i połyskują dwie baterie perkusyjne. To one nadadzą rytm postaciom w dziwnych wschodnich mundurach, obiegającym lub przemierzającym scenę i przemawiającym na modłę werbla, jakby im brakło tchu. Ten ruch postaci, a także momenty, kiedy scena pozostaje pusta i pustką tylko przemawia i krzykiem ludzkim gdzieś zza sceny i muzyka, a także ruch elementów scenograficznych, albo (jak dawniej się mówiło) zmiany dekoracji powolne i skrupulatne - stanowią właśnie akcję dramatyczną przedstawienia.
Stanowi ono bowiem interpretacją reżyserską tekstu dramatycznego, którego sens - jak powiada się w programie - "może pozostać niejasny dla widza", jeśli nie zdąży on zapoznać się z komentarzem. Komentarz zaś daje do zrozumienia, że sens ten polega na kolejnym przeciwstawieniu się naszej tradycji romantycznej, ale tym razem w duchu "rozpaczliwej niepewności": Mickiewicz odwiedza pułki walczące u boku Turcji o sprawę polską, ale podobno widzi, że to raczej piekło, niż wymarzony skrawek wolnej ojczyzny.
Nie wiem, jak Mickiewicz, widownia ogląda tylko obraz ruchu scenicznego, a słucha perkusji oraz krzyków aktorskich, o bliżej niesprecyzowanej treści i znaczeniu.