Artykuły

Radom. Rozłam w komisji kultury, awantury o budżet

Radni komisji kultury pochylili się nad projektem budżetu na 2013 rok. Nikt nie jest zadowolony, ale z dodawania instytucjom pieniędzy nic nie wyszło. Wyszedł za to z komisji obrażony radny SLD Bohdan Karaś. Dlaczego?

W kulturze cięcia. Radni wyliczyli, że w projekcie złożonym przez prezydenta jest na kulturę 1,8 mln zł mniej niż miało być w tym roku. Więcej dostał tylko Amfiteatr, bo ma teraz filię przy Daszyńskiego (dawny MDK). Skarbnik miasta Sławomir Szlachetka precyzował, że będzie mniej o około 1 mln, bo w trakcie roku na kulturę dodano pieniędzy. Skarbnik prosił też radnych, by nie myśleli o kulturze jak o wyspie w budżecie. - W każdym dziale się oszczędza - mówił. Poza tym lamentować nie ma co, bo wszystkie placówki pracują (choć jak zaznaczył wiceprezydent Fałek rozważał zamknięcie kilku domów kultury, ale prezydent Kosztowniak się nie zgodził), a u marszałka np. ludzie muszą iść na urlopy bezpłatne.

Może kroplówka?

Bohdan Karaś (SLD) przypomniał jednak, że Fałek mówił na wcześniejszym posiedzeniu komisji, że pieniądze na przyszły rok pozwolą na przeżycie, ale w 2014 r. jak będą kolejne cięcia to "pacjent już nie przeżyje".

- Muszę zadbać o to, by w październiku nie przyszedł dyrektor teatru i nie powiedział, że zamyka placówkę, albo dyrektor ROK, że nie ma na koncerty - gorączkował się Karaś i zaproponował, aby jako kroplówkę potraktować 200 tys. zł do podziału na instytucje kultury. I jeszcze 700 tys. zł na zabytki.

- Źródło - dział transport i łączność - wskazał Karaś, przypominając, że w projekcie budżetu nie ma nawet złotówki na konkurs organizowany przez gminę na dotacje dla inwestorów, którzy chcą remontować zabytkowe obiekty.

Skarbnik zaprotestował: ostrożnie, nie przejdzie to w RIO, bo transport to zadanie własne gminy, tam są zobowiązania. A dotacje na zabytki dla prywatnych osób to dobra wola miasta.

Ze sportu na kulturę

Szef komisji Jakub Kowalski uznał, że wniosek o dodatkowe 200 tys. dla placówek mógłby nawet poprzeć, ale na zabytki po prostu nie ma pieniędzy. Zgodził się z nim Jerzy Zawodnik (PO). On z kolei zaproponował, by 441 tys. zł z promocji miasta (pula na ogłoszenia i reklamy) przeznaczyć na działalność placówek.

Piotr Szprendałowicz podniósł poprzeczkę i zgłosił, by na zabytki przekazać 500 tys. zł. Tyle że pieniądze te chciał zabrać z puli na stypendia sportowe, czemu sprzeciwił się stanowczo Karaś. Szprendałowicz tłumaczył, że na stypendia sportowe przeznacza się w 2013 roku i tak rekordową sumę ponad 4 mln zł. A pieniądze, np. 700 zł miesięcznie dostają np. panowie kilkudzięsiecioletni, którzy dla przyjemności, a nie dla wyników grywają sobie w ping-ponga. Albo kilkunastoletnie dziewczynki, które kopią piłkę. Kowalski przyznał mu rację, natomiast Karaś się upierał, że program stypendialny działa dobrze, co widać po wynikach sportowych.

Przepisuje się do innej komisji

Skarbnik znów doszukał się dziury w całym - zauważył, że najpierw trzebaby zmienić uchwałę o stypendiach, a potem dzielić z nich pieniądze. Kowalski napisał więc wniosek, by 200 tys. zł przekazać kulturze z działu kultura fizyczna i sport pod warunkiem, że zmieniona zostanie uchwała o stypendiach i uzyska się z tego oszczędności. I podczas głosowania wszystkich wniosków tylko ten ostatni przeszedł. Karaś się bardzo zdenerwował, bo okazało się w ten sposób, że mimo dobrych chęci kultury nie obroniono. Jego zdaniem nie ma bowiem żadnych szans na zmianę uchwały o stypendiach sportowych.

- To jest moje ostatnie spotkanie w komisji kultury. Przepisuje się do innej - zapowiedział.

I radni, mimo narzekań, że w kulturze mizeria, pozytywnie zaopiniowali projekt budżetu. Czterech radnych PiS (Kowalski, Adamiec, Kotwicki, Pacholec) i Włodzimierz Bojarski z PSL byli za, Szprendałowicz przeciw, a dwoje (Zawodnik i Teodora Słoń) wstrzymali się od głosu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji