Ślady przyszłości
Wprawdzie premiera nowej sztuki Radosława Dobrowolskiego będzie miała miejsce na chwilę przed tym, jak dostaniecie ten numer do rąk, ale i tak warto zajrzeć do praskiej Wytwórni. "Zapis" będzie grany w pierwszy grudniowy weekend. Sztuka Dobrowolskiego była już prezentowana w formie prób czytanych m.in. w Białymstoku i Radomiu na różnorakich festiwalach sztuk okołoteatralnych. "Zapis" to dramat osadzony w polskiej współczesności, w codzienności dwóch małżeństw, których historia opowiadana jest w dwóch planach przestrzennych i czasowych. Autorem ciekawych rozwiązań scenograficznych oddających tę dwubiegunowość i pomysłu zbudowania elementów sceny z pleksi jest Łukasz Kwietniewski. Reżyser przyjmuje naszą rzeczywistość za punkt wyjścia do rozważań na temat przyszłości kraju i jego mieszkańców, podsuwając widzom następujące kwestie do rozmyślań: "A przyszłość? Czy wiemy o niej cokolwiek? Konkretne plany, szczegółowe wizje - to jedynie projekcje, pobożne życzenia i myśli o świecie, o którym nie mamy pojęcia. "Zapis" to pamięć przyszłości - ślady wydarzeń, które dopiero nadejdą". Myślcie i oglądajcie.
