Artykuły

Iwona oczami nastolatków

Wrażenia, emocje i odczucia po inscenizacji "Iwony, księżniczki Burgunda" w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru Kochanowskiego w Opolu na Tekturze Opolskiej przedstawią piętnastolatkowie, którzy mieli okazję zobaczyć opolską inscenizację.

Trwa 38. festiwal teatralny Klasyka Polska 2013.

"Mowa jest srebrem, a milczenie złotem". I to właśnie na złoto zasługuje Iwona. Spektakl był wykonany w sposób zupełnie odbiegający od zwykłych przedstawień, gdzie aktorzy chodzą po scenie i rozmawiają. Tutaj widownia nie widziała aktorów, lecz ich grę na żywo, która była filmowana i puszczana na ekranie. W sztuce interesujące było milczenie Iwony, które nadało całości jeszcze bardziej groteskowego nastroju. Cała gra aktorska była doskonała i szczera. Jest to sztuka bardzo ciężka, niewiele z niej zrozumiałem. Jednak cieszę się, że przyszedłem.

Maciej Krzeszowiec

Wczoraj dzięki naszemu nauczycielowi, który ,,przymusił'' nas do wyjścia do teatru, wraz z kolegami z klasy zobaczyłem niezwykle interesującą inscenizację dramatu Witolda Gombrowicza ,,Iwona, księżniczka Burgunda''. Jeśli mam być w stu procentach szczery, nie zrozumiałem zbyt wiele, jednak i tak byłem pod ogromnym wrażeniem. Spektakl był wykonany bardzo ciekawie. Aktorzy odegrali swoje role bardzo realistycznie, a scenografia, której mi trochę szkoda, bo podczas przedstawienia została kompletnie zniszczona, była niezwykle dopracowana na potrzeby spektaklu. Nie można zapominać o montażystach i kamerzystach. Montowanie obrazu z ośmiu kamer na żywo musi być nie lada wyzwaniem. Podsumowując, spektakl wywarł na mnie ogromne wrażenie. Chociaż mało zrozumiałem, bez wahania poleciłbym tę sztukę każdemu.

Mateusz Orlik

Spektakl bardzo mi się podobał. Aktorzy zagrali świetnie. Pierwszy raz widziałam taki sposób przedstawienia spektaklu na ekranie. Muzyka była bardzo dobrze dobrana. Fajną rzeczą było puszczenie balonu w kształcie ryby w publiczność. Poleciłabym z chęcią ten spektakl znajomym.

Karolina Marchewicz

Pierwszy raz widziałam przedstawienie pokazane w takiej formie, jak spektakl pt. Iwona, księżniczka Burgunda. Sposób przedstawienia był bardzo oryginalny i na pewno wymagał dużego poświęcenia ze strony aktorów, jak i operatorów kamer, ponieważ aby całe przedstawienie było dobrze zsynchronizowane, musieli poświęcić na to wiele godzin przygotowań i prób. Piosenki na pewno urozmaiciły ten spektakl, a aktorzy świetnie wczuwali się w swoje role i doskonale potrafili wyrazić swoje emocje.

Może po prostu nie zrozumiałam sensu tego przedstawienia, ale fabuła mi się nie podobała. Przedstawienie według mnie nie należało do tych najciekawszych i choć może dla tych, którzy trochę bardziej znają się na teatrze było interesujące, dla mnie nie było takie. Doceniam ile pracy musieli poświęcić wszyscy, którzy przygotowali ten spektakl, ale jednak nie poleciłabym tego mojemu znajomemu.

Marlena

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji