Teatralne zapasy
Od "Woyzecka" rozpoczęło się II Forum Dramaturgii Współczesnej EuroDrama.
Wypatrywałem po spektaklu "Woyzecka" Georga Büchnera jakiegoś znajomego germanisty, żeby zobaczyć pianę na jego ustach. Grażyna Kania, reżyserka najnowszej premiery Teatru Polskiego we Wrocławiu, przewróciła wszystko do góry nogami.
Od bardzo prowokacyjnie zrealizowanego dramatu romantycznego "Woyzecka" zaczęły się spory i dyskusje, które będą towarzyszyć aż do piątku drugiej edycji EuroDramy.
Gości powitał Bogdan Tosza, dyrektor największej dolnośląskiej sceny, w tym także pomysłodawcę tego forum dramaturgów i reżyserów oraz swojego poprzednika na dyrektorskim stołku w jednej osobie, Pawła Miśkiewicza.
Dziś na EuroDramie aż sześć zdarzeń. Rano warsztaty dla dramaturgów w teatrze PWST na Braniborskiej, o godz. 11.00 w małej sali kina Warszawa zobaczymy spektakl Teatru Telewizji "Pasożyt", którego autorami są Grażyna Trela i Marcin Wrona, natomiast o godz. 15.00 w sali VIP-ów Teatru Polskiego - czytanie dramatu "Konstancja" Ewy Dąbek-Derki. Dyskusję "Pokolenie Porno" wokół drugiego tomu antologii współczesnego dramatu we foyer Teatru Polskiego poprowadzi warszawski krytyk Roman Pawłowski. Dzień zakończy o godz. 20.00 w tym samym miejscu spektakl warsztatowy przemysława f. "wariacje bernhardowskie", który wyreżyserował Gabriel Gretzky.
Recenzję z "Woyzecka", romantycznego niemieckiego dramaturga Georga Büchnera w reż. Grażyny Kani, opublikujemy jutro.
