Artykuły

Warszawa. "Listy do Skręcipitki" w Muzeum Niepodległości

Zapraszamy na BEZPŁATNY pokaz monodramu "Listy do Skręcipitki" w wykonaniu Zacharjasza Muszyńskiego (http://zmuszynski.eu) stypendysty Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na rok 2013. Ten specyficzny spektakl zostanie wystawiony 13 listopada o g. 19:00 w Muzeum Niepodległości w Warszawie (Al. Solidarności 62) Pałac Radziwiłów (lub jak kto woli Przebendowskich).

Wstęp na spektakl BEZPŁATNY, ale obowiązują zaproszenia, które można odebrać lub rezerwować w kasie Muzeum. Tel 22 826 90 91 wew. 56.

Oficjalny zwiastun monodramu można obejrzeć pod adresem: http://www.youtube.com/watch?v=xPPmfOojKo0

Tuż po spektaklu wyświetlony zostanie krótki film dokumentalny pt. "Zdarzyło się naprawdę" przybliżający bohaterów monodramu. A w hallu Muzeum przed spektaklem i po wyjątkowo będzie można obejrzeć pamiątki po bohaterach.

Tytuł "Listy do Skręcipitki" został zaczerpnięty z fragmentu jednego z listów, które są kanwą tekstu monodramu. Autentyczne listy Antoniego Adamskiego (1884-1922) do żony Leokadii Karoliny z Przybytkowskich Adamskiej (1884-1969) pisane w latach 1913-1918 są specyficznym zapisem miłości autora do żony i tęsknoty za nią. Wysyłane z położonego w Szafranowie na terenie Baszkirii za Uralem sanatorium dla osób chorych na gruźlicę stanowią nie tylko dokument minionej epoki, ale głównie pokazują niezwykłe emocje, a wszystko dzięki talentowi literackiemu ich autora. Listy są też swoistym zapisem miłości do Ojczyzny znajdującej się wtedy pod zaborami. Jest w nich wiele obserwacji ówczesnych stosunków polsko-rosyjskich, postrzegania Polaków przez Rosjan i Rosjan przez Polaków. W listach jest też dramaturgiczne pęknięcie spowodowane wybuchem I Wojny Światowej, a potem Rewolucji. Oto ich autor nagle na blisko cztery lata zostaje oddzielony od rodziny. Wesołe, pełne anegdot opowieści z Sanatorium zmieniają się w dramatyczne wołanie o miłość i pytanie, czy wy mnie tam w Polsce jeszcze pamiętacie. Pytanie tym dramatyczniejsze, że ich chory na gruźlicę autor, coraz bardziej podupada na zdrowiu. Aktor Zacharjasz Muszyński we wniosku o stypendium artystyczne do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego napisał: "Autor listów Antoni Adamski jest mi duchowo bliski z wielu powodów: ma ironiczne spojrzenie na rzeczywistość, lubi trochę poświntuszyć, a ponadto kocha muzykę. Wspaniałe są jego opisy momentów, kiedy śpiewa dla sanatoryjnych kuracjuszy, a ponieważ w listach podaje repertuar, więc fragmentarycznie można to odtworzyć i sobie wyobrazić. Listy łączą dwie kultury, które są mi bliskie. Po pierwsze kulturę polską, z którą jestem związany emocjonalnie, poprzez swoje pochodzenie, a także fakt, że od 2004 roku mieszkam w Polsce i staram się ją współtworzyć. Po drugie kulturę rosyjską, w której wyrastałem, bo urodziłem się w czasach, gdy Ukraina, której jestem Obywatelem była republiką radziecką, więc w szeroko pojętych mediach mojego dzieciństwa dominowała kultura rosyjska." Ministerstwo przyznało mu stypendium. (http://listydoskrecipitki.blog.pl/wp-content/blogs.dir/1395795/files/dokumenty/zdrojewski.jpg)

W styczniu 2013 roku pod adresem: http://listydoskrecipitki.blog.pl został założony blog, który jest dziennikiem prac nad całym projektem zatytułowanym "Listy do Skręcipitki". Tam można poznać fragmenty listów, wszystkie szczegóły dotyczące monodramu, a także postępów prac przy jego realizacji.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji