Portugalia. 85 mln euro dzięki organizacji ESK
Zorganizowanie w ub.r. Europejskiej Stolicy Kultury w Guimaraes przyniosło Portugalii wpływy na poziomie 85 mln euro. Największe środki zainkasowano z tytułu podatków oraz turystyki.
Jak poinformował Joao Serra, przewodniczący Fundacji Miasta Guimaraes, przyznanie miastu statusu Europejskiej Stolicy Kultury miało pozytywny wpływ na wzrost gospodarczy w całej północno-zachodniej Portugalii, a także oddziaływało na resztę kraju. Wskazał on na sektor turystyczny, jako ten, który zarobił najwięcej na imprezie.
Z szacunków Uniwersytetu Minho w Bradze wynika, że w związku z wydarzeniem w Guimaraes Portugalia zarobiła w sektorze turystycznym 12,3 mln euro.
"Organizacja Europejskiej Stolicy Kultury pozwoliła zasilić portugalski budżet łączną kwotą 85 mln euro, a także pomogła stymulować lokalną gospodarkę w związku z odbywającym się w Guimaraes wydarzeniem" - dodał Joao Serra.
Ocenia się, że z tytułu zobowiązań fiskalnych do portugalskiego budżetu z okazji ubiegłorocznej imprezy wpłynęło 30,8 mln euro, czyli o ponad 3,6 mln euro więcej niż poniesione wydatki publiczne na organizację Europejskiej Stolicy Kultury.
Według danych ratusza w Guimaraes, zaledwie 7 mln euro zainwestowanych pieniędzy pochodziło z dotacji instytucji europejskich i międzynarodowych. Pozostałe środki zostały przekazane bezpośrednio z budżetu samorządu tego północnoportugalskiego miasta.
Idea Europejskiej Stolicy Kultury, która narodziła się w 1985 r., obejmuje promocję życia kulturalnego miasta, regionu lub państwa na terenie Starego Kontynentu. Od 2007 r. inicjatywę podejmują dwa różne obszary europejskie. W ub.r. poza Guimaraes, Europejską Stolicą Kultury był również słoweński Maribor.
W 2016 r. organizatorem Europejskiej Stolicy Kultury będzie Wrocław.