Kraków. Stuhr do Targoń
Szanowna Pani,
w wortalu teatru polskiego e-teatr.pl przeczytałem Pani recenzję ze spektaklu dyplomowego studentów IV roku PWST im. Solskiego w Krakowie, a mianowicie "Wieczór Trzech Króli" W. Szekspira. Jest tam informacja, iż spektakl jest w mojej reżyserii. Zarówno na afiszu, jak i w programie wyraźnie jest zaznaczone, że nad tą pracą studentów sprawowałem opiekę pedagogiczną. Czyżby materiały do Pani nie dotarły albo nie zechciała Pani dokładnie przeczytać? Różnica między reżyserią a opieką pedagogiczną jest ogromna (gdyby chciała Pani dowiedzieć się jaka, to służę informacją na ten temat), szczególnie jeśli idzie o teatr szkolny. W przyszłości proszę, jeśli Pani zechce jeszcze kiedyś o tym przedstawieniu wspomnieć, o precyzyjne informowanie czytelników o mojej funkcji w tym przedsięwzięciu.
Z poważaniem, Jerzy Stuhr.
Szanowny Panie.
istotnie podałam błędną informację, za co przepraszam. Przywykłam do tego, że spektakl teatralny zwykle jest przez kogoś wyreżyserowany. Jak widać, nie miałam racji.
Z poważaniem, Joanna Targoń.
