Poznań. Bracia Grabowscy i Jan Peszek w "Marcinku"
Andrzej oraz Mikołaj Grabowscy i Jan Peszek symbolicznie zakończyli tydzień teatru w "Marcinku". Wystąpili w spektaklu "Scenariusz dla trzech aktorów".
- Wyjątkowe było to, że aktorzy nie potrzebowali żadnych specjalnych rekwizytów, na scenie stały tylko trzy krzesła i stolik. Spektakl można było interpretować na wiele sposobów i dlatego dobrze się go oglądało - oceniał Wiktor Dzięcioł, uczeń I LO im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, gdzie zakończył się właśnie tydzień teatru.
W szkolnej auli wystawiony został spektakl "Scenariusz dla trzech aktorów" według sztuki Bogusława Schaeffera.
Największe emocje wśród publiczności, która po brzegi wypełniła aulę, wzbudziła gra Andrzeja Grabowskiego. - Cieszę się, że przyjechał do naszej szkoły. Pozostałą dwójkę znam słabiej, ale też dobrze się zaprezentowali - mówiła Marta, pierwszoklasistka.
"Scenariusz dla trzech aktorów" to sztuka licząca sobie już 25 lat. W groteskowy sposób zarysowuje relację pomiędzy artystami, ich spory i dyskusje, a także zastanawia się nad formą współczesnego teatru i jego ograniczeniami.
Poznański Festiwal Teatrów "Marcinek" odbył się już czternasty raz.