Artykuły

Gdynia. Muzyka w oparach snu.

Leszek Możdżer - jeden z najwybitniejszych obecnie polskich kompozytorów muzyki współczesnej - wspólnie z reży­serem Wojciechem Kościelniakiem i choreografem Jarosła­wem Stańkiem stworzyli swego czasu polską wersję amerykań­skiego "Hair". Teraz znów w Teatrze Muzycznym w Gdyni się­gnęli po "Sen nocy letniej" Szek­spira w tłumaczeniu Gałczyńskiego i przygotowali oryginalną transoperę.

Muzyka do spektaklu po­wstawała rok, młodzi aktorzy zostali wyłonieni w castingu. Do roli Tytanii i Hipolity zaangażo­wano Justynę Steczkowską. Trudno więc ukryć, że jest to "Sen nocy letniej" głównie dla młodej widowni.

Najważniejsza w spektaklu jest muzyka Możdżera. Bujna, wielopiętrowa, wielowątkowa, z cytatami nie tylko współcze­snymi, ale i wagnerowskimi. Kompozytor nieustannie zmie­nia style. Bohaterowie śpiewają Szekspira, tak jakby śpiewali rocka.

Wspaniałą kreację (i wokal­nie, i aktorsko) w podwójnej ro­li Puka i Filostratesa stworzył Janusz Radek. Wszyscy bohate­rowie gdyńskiego "Snu" są piękni i młodzi - i nie jest to za­bieg przypadkowy i bez zna­czenia. Bowiem "Sen nocy let­niej" Możdżera i Szekspira to rzecz o miłosnym zapatrzeniu, czarach miłości i pożądaniu, które czynić może spustoszenie w delikatnej materii uczuć.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji