Artykuły

Sen po Hair

W filmie "Sen nocy letniej" Michaela Hoffmana w Tytanię i Hipolitę wcieliły się Michelle Pfeiffer i Sophie Marceau. Jak z obiema rolami po­radzi sobie Justyna Steczkowska?

Premiera transopery "Sen nocy letniej" Leszka Możdżera do słów Williama Szekspira odbędzie się dzisiaj o godz. 19 w Teatrze Muzycznym w Gdyni. Spek­takl przygotowuje tych samych trzech ar­tystów, których cudownych dzieckiem był musical "Hair". Obok Leszka Możdżera są to reżyser Wojciech Kościelniak oraz choreograf Jarosław Staniek.

Ciemna strona księżyca

Prace nad muzyką Możdżer rozpoczął w listopadzie zeszłego roku. - Starałem się połączyć wszystkie style, jakie grałem w życiu - mówi Możdżer. - Będzie więc trochę rocka, jazzu i elementów etnicz­nych. Będzie nawet muzyka klubowa: two step i drum'n'bass.

Możdżer dodaje, że po raz pierwszy mu­siał poradzić sobie z napisaniem muzyki do tak dużej ilości tekstu. - Każdą syla­bę trzeba zaplanować - mówi kompozy­tor. - Poza tym trzeba dopasować muzy­kę do stanów psychicznych bohaterów.

"Sen nocy letniej" ma mówić przede wszystkim o miłości. - O tym, jak żyć we dwoje, żeby się nie pozabijać - tłumaczy reżyser. - "Hair" był o granicach wolno­ści, teraz zastanawiamy się nad byciem w społeczeństwie. Jak być częścią społe­czeństwa poprzez uczenie się partnerstwa, poprzez bycie we dwoje? To tak, jakby ludzie z "Hair" dojrzeli, zdobyli mądrość i doświadczenie.

Szczególny nacisk reżyser kładzie na sa­mo śnienie. - Poprzez tę sztukę, a głów­nie przez rolę Tytanii - królowej elfów - chce opowiedzieć, jak ważną rolę sen odgrywa w życiu. Opowiada o tym, że właśnie podczas snu budzi się w nas ciem­na strona naszej osobowości - mówi Ju­styna Steczkowska, występująca w pod­wójnej roli Hipolity - królowej Amazo­nek oraz Tytanii - władczyni elfów.

Jak przestawić sen i trans? - Przyjąłem zasadę, że podczas całego spektaklu każ­dy z aktorów będzie w ruchu. Będzie to ruch mniej lub bardziej widoczny, ale bez­ustanny - opowiada choreograf Jarosław Staniek. Trans kojarzy się artyście z pierwotnymi odruchami z tańców plemien­nych. - Inspiracji szukałem w fotografiach i rysunkach przedstawiających różne "sy­tuacje etniczne", a także w afrodance. Próbowałem też zapamiętywać swoje sny.

Jedną ze scen zapożyczonych ze snu ar­tysty jest taniec drzew, zarazem raniących się toporami. - To obraz powszechnego szczytowania przyrody, towarzyszącego podobnemu stanowi, któremu oddają się Tytania i Spodek. Dla drzew najwyższy stopień plenności to również początek ich schyłku, umierania.

Czar par

"Sen nocy letniej" Madeleine Doran, au­torka posłowia do jednego z polskich wy­dań tej sztuki, nazywa jedną z najradoś­niejszych komedii Szekspira. Nie przesz­kadza to również bardziej pesymistycz­nym interpretacjom sztuki, w której Jan Kott dopatruje się koszmaru i animalnego witalizmu. Bohaterami stratfordczyk uczynił cztery pary. Miłosne perypetie króla ateńskiego Tezeusza i królowej Amazonek Hipolity, Hermii oraz jej wy­branka Lizandra, Demetriusza i zakocha­nej w nim Heleny, wreszcie - poróżnio­nych, lecz ciągle darzących się uczuciem królowej elfów Tytanii i jej małżonka kró­la Oberona stanowią główną oś dramatu.

Sztuka ma za sobą długą tradycję sce­niczną oraz filmową. W ekranizacji Michaela Hoffmana sprzed dwóch lat wy­stąpiła plejada gwiazd - Sophie Marce­au jako Hipolita, Michelle Pfeiffer w ro­li Tytanii, Rupert Everett jako Oberon.

Madeleine Doran przypuszcza, że sztuka mogła zostać jako część rozrywkowa jakiegoś przyjęcia weselnego. Za najbardziej prawdopodobne uznaje się tutaj wesele hrabiego Derby Williama Stanleya (którego ojciec i brat znajdowa­li się wśród mecenasów aktorskiej trupy Szekspira) z córką hrabiego Oksfordu Elizabeth Vere. Możliwe, że uroczystość, która odbyła się w Greenwich Palace, zaszczyciła sama królowa Elżbieta. Scenografię przygotował Grzegorz Policiński, autorką kostiumów jest Ewa Dyakowska. Justyna Steczkowska wystąpi tyl­ko na trzech pierwszych spektaklach. W listopadzie grać będzie druga obsada. W rolach Tytanii i Hipolity wystąpi wów­czas Bogna Woźniak. Spadnie też wtedy cena biletów, najwyższa jak dotąd w te­atrach Trójmiasta, sięgająca za najlepsze miejsca 80 zł. W pozostałych rolach wy­stąpią m.in. Małgorzata Augustynów, Ewa Lachowicz, Magdalena Szczerbowska, Karolina Trębacz, Grzegorz Duda.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji