Artykuły

Warszawa. Mozart zaczaruje Wilanów

Powstaną trzy sceny i wielki basen z wodą. Na dziedzińcu Pałacu w Wilanowie trwają ostatnie próby Warszawskiej Opery Kameralnej do wystawienia opery "Czarodziejski flet".

Rozmowa z Jerzym Lachem, dyrektorem Warszawskiej Opery Kameralnej

Jakub Panek: Konsekwentnie zmienia pan festiwal.

Jerzy Lach: Nasz festiwal występuje dziś pod trzema kategoriami: Mozart klasycznie - czyli to co jest prezentowane od początku imprezy, następnie wprowadziliśmy Mozarta dla dzieci. Podczas następnej edycji Festiwalu Mozartowskiego oprócz spektaklu "W krainie czarodziejskiego fletu" [miał premierę na początku tego roku - red.] zaproponujemy dzieciom teatr marionetkowy. Mamy już pieniądze na jego funkcjonowanie. Otrzymaliśmy dla niego siedzibę w Pałacu Kultury i jesienią zainaugurujemy działalność. Ostatnią kategorią festiwalu jest Mozart OFF - młodzi artyści, którzy występowali u nas w ramach Sceny Młodych, przygotowali w tym roku operę "Don Giovanni" oraz cztery flash moby, m.in. na pl. Zamkowym i Dworcu Centralnym. Po co takie eksperymenty? Po to, żeby pokazać, że Mozart jest dla wszystkich, nie tylko dla melomanów w eleganckich strojach w operze czy filharmonii. Muzyka klasyczna odbierana jest jako sztywniacka, co wynika m.in. z poziomu edukacji muzycznej w Polsce. Chcemy to zmienić.

Po raz drugi finał odbędzie się na dziedzińcu Pałacu w Wilanowie. Rok temu nie obyło się bez problemów.

- To był nasz debiut w takiej formie i w tamtym miejscu. Pojawił się problem z odbiorem biletów, w pewnym momencie zrobił się zator. Teraz robimy wszystko, żeby nie było najmniejszych problemów.

W tym roku "Czarodziejski flet" pokażemy w nowych kostiumach Katarzyny Nesteruk i w mojej inscenizacji. W tamtym roku przygotowaliśmy tzw. płaską widownię, teraz będzie to widownia amfiteatralna. Będą podesty i 2000 tysiące miejsc siedzących. Za zgodą dyrektora Pałacu będziemy mogli także bardziej wykorzystać budynek - wejdziemy do niego. Fasada pałacu stanie się naturalną scenografią. Wybudujemy przed nim trzy sceny i wielki basen z wodą. I znów będzie mapping [technika rozkładu oświetlenia - przyp. red.], wizualizacje. Przygotujemy dwa ekrany, by można było lepiej obserwować akcję.

"Czarodziejski flet" to baśń. Jaki ma pan pomysł na to arcydzieło?

- Chcę pójść w kierunku metafizyki. To taki spektakl, którym można pokazać świat jako drogę, którą musi przejść każdy - w tym przypadku mężczyzna - poprzez inicjację. Teatr jest po to, żeby zadawać pytania, m.in. o sens życia, ale chciałbym jako widz wyjść po takim przedstawieniu z przekonaniem, że warto żyć. Mój spektakl nie będzie baśnią - wykorzysta metafizyczne, a także masońskie akcenty, który są w nim ukryte.

Zazwyczaj przygotowywane są dwie obsady, ja zdecydowałem się na jedną - tylko Królowa Nocy będzie miała dublerkę, bo to arcyważna postać tego przedstawienia. Wybrałem tę operę, bo jest w niej mnóstwo znanych arii, sporo humoru sytuacyjnego i wybitnie zarysowane postaci.

W zeszłorocznej rozmowie z "Wyborczą" zapowiadał pan plenerowe "Requiem" na pl. Zbawiciela. Tęcza państwu przeszkodziła?

- Temat tego przedstawienia nie jest jeszcze zamknięty. Na razie nie udało nam się zdobyć odpowiedniego finansowania dla tego projektu, ponadto mam wrażenie, że władze miasta nie chcą na razie organizować tam większych imprez przez wzgląd na kontrowersje, które wzbudza instalacja "Tęcza". Mój scenariusz opiera się nie tylko na muzyce Mozarta, ale i pomyśle na załagodzenie nietolerancyjnych nastrojów, które tam są. Chciałbym wykorzystać cały plac łącznie z torowiskiem tramwajowym i kościołem.

Przedstawienie plenerowe "Czarodziejski flet" W.A. Mozarta na dziedzińcu Pałacu w Wilanowie. Libretto: Emanuel Schikaneder, reżyseria: Jerzy Lach, kierownictwo muzyczne: Ruben Silva, scenografia multimedialna: Sylwester Łuczak, Urszula Milanowska, kostiumy: Katarzyna Nesteruk. Występują m.in.: Dariusz Górski, Aleksander Kunach, Zbigniew Dębko, Aleksandra Resztik i Anna Mikołajczyk. Spektakle: 18 (premiera) i 19 lipca o godz. 21. Bilety 80-150 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji