Artykuły

Montownia na lato

Zbliża się sezon ogórkowy, tea­try zamykają podwoje, a Mon­townia szykuje premierę.

Montownia to jedna z najpopularniej­szych grup teatralnych - zdobywa nagro­dy na festiwalach, ma swoich fanów, któ­rzy żywiołowo reagują na każdym przed­stawieniu. Sięgali już po sztuki Mrożka i Moliera, Witkacego i Szekspira. Przy­szedł czas na Gombrowicza.

Rozruszać scenę

Kiedy kilka lat temu czterech absol­wentów warszawskiej PWST ogłosiło, że nie czeka na etaty w teatrach, ale zakła­da własny zespół, powątpiewano, czy uda się im przetrwać: jak sobie poradzą fi­nansowo, gdzie będą grać? Udowodnili, że można. Co jakiś czas słyszeliśmy: "Ak­torzy Montowni chodzą po Starówce przebrani w stroje góralskie i rozdają ulot­ki reklamujące spektakl", "Aktorzy Mon­towni siedzą w kasie i sprzedają bilety".

"Trans-Atlantyk" to ich 12. premiera. Spektakl będzie grany w nowym teatrze Collegium Nobilium przy Akademii Te­atralnej. - Postanowiliśmy rozruszać to miejsce. Wkręciliśmy się tu po starej zna­jomości, bo przecież w szkole teatralnej odbyła się premiera naszego pierwszego przedstawienia - "Zabawy" Mrożka. Pła­cimy za wynajem sali, ale na preferen­cyjnych warunkach - mówi jeden z "montowniaków" Rafał Rutkowski.

W nowym teatrze Akademii Teatral­nej grali już "Ślebodę" według tekstów Tetmajera. To właśnie wtedy sami sprze­dawali bilety. - Mieliśmy dyżury każdy po trzy godziny - nie był to stracony czas.

Mogliśmy spotkać się z naszymi widza­mi. Rozmawiali z nami szczerze, nie by­ło tej bariery, która chcąc nie chcąc wy­twarza się w teatrze. Wiele osób przyje­chało nie po bilety, ale żeby zobaczyć ak­torów niepewnie siedzących w okienku. Pewna pani dopiero po odejściu od kasy zapytała, na co kupiła bilet - opowiada Rutkowski.

Poetyka Gombrowicza

Autorem adaptacji i reżyserem "Trans-Atlantyku" jest Waldemar Śmigasiewicz.

- Oddaliśmy się Waldemarowi, który wielokrotnie reżyserował Gombrowiczowskie spektakle - mówi Rafał Rut­kowski. - Jest to dość swobodna adapta­cja, raczej wariacje na temat. Marzyliś­my o Gombrowiczu. Czuliśmy, że w swo­im myśleniu o teatrze bliscy jesteśmy je­go poetyce. Sięgając po Moliera, Mroż­ka, staramy się przybliżyć do formy, któ­rą posługuje się dany autor, ale też nie za­tracić własnego charakteru pisma.

"Trans-Atlantyk" Montownia będzie grała w sezonie ogórkowym - premiera w najbliższą sobotę, ale spektakl poka­zywany będzie również w lipcu. - Pró­bujemy. Nie wiem, czy uda się zapełnić wszystkie krzesła - dodaje Rutkowski. - Ale nie wierzę, żeby latem nie było chętnych. W przyszłym roku w wakacje chcemy przygotować festiwal Montow­ni z okazji pięciolecia naszego istnienia.

W "Trans-Atlantyku" wystąpią: Mag­dalena Warzecha, Małgorzata Kalamat, Adam Krawczuk, Rafał Rutkowski, Ma­ciej Wierzbicki, Marcin Czarnik, Woj­ciech Solarz, autorem scenografii jest Ma­ciej Preyer.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji