Artykuły

Wieczory teatralne. "Parady" J.Potockiego

Dramatopisarstwo Jana Potockiego, i zaliczanego do najbardziej oryginalnych indywidualności polskiego Oświecenia,dopiero niedawno zostało odkryte dla teatru polskiego. Stało się t może dlatego,że Potocki pisał tylko w języku francuskim. Przetłumaczenie i w prowadzenie na scenę jego "Parad" przez warszawski Teatr Dramatyczny na początku 1959 r.,po 167 latach od chwili napisania i wystawienia ich w prywatnym teatrze dworskim w Łańcucie,stało się jednym z ciekawszych wydarzeń w polskim życiu teatralnym. Świadczyć o tym może fakt,że teatr warszawski w kwietnia 1959 r. wystąpił z "Paradami" Potockiego w Teatrze Narodów w Paryżu, zyskując pochlebne opinie publiczności i prasy francuskiej. Dobrze się więc stało,że bydgoski Teatr Kameralny sięgnął po tę ciekawa sztukę,stanowiącą ze względu na swój charakter, ewenement,w dramaturgii polskiej,a także zaprezentował ją publiczności toruńskiej."Parady" - to zbiór sześciu jednoaktówek,które wystawiane w końcu XVIII w. w teatrze dworskim w Łańcucie,były parodiami modnych wówczas sztuk, karykaturą modnej maniery i stylu teatralnego. Dziś "Parady" dają się odczytać jako arcyzabawny utwór sceniczny skrzący się dowcipem i fantazją,a także zawierający szereg akcentów satyrycznych godzących w wiele śmiesznych cech i wad ludzkich. W tych jednoaktówkach,tematycznie ze sobą nie powiązanych,lecz tylko osobami głównych bohaterów,w tych swego rodzaju miniaturach dramatycznych można znaleźć coś z teatrzyku jarmarcznego,coś z tradycji commedia dell'arte.W bydgoskiej inscenizacji "Parad",opartej o adaptację sceniczną Marii Straszewskiej,poszczególne scenki dramatyczne,a więc "Aktor","Kalendarz starych mężów", "Podróż Kasandra da Indii","Kasander literatem","Kasander demokrata" i "Zakochany Gil" zyskały jednolity i logiczny układ oraz zostały wzbogacone tekstami fraszek,staropolskimi piosenkami oraz elementami choreograficznymi,co w sumie uczyniło "Parady" widowiskiem barwnym i pełnym polotu. Przed zespołem aktorskim stanęło dość trudne zadanie odegrania bardzo odmiennych ról w kolejnych jednoaktówkach, co wymaga nie lada doświadczenia i dużego kunsztu aktorskiego. Toteż z uznaniem należy podkreślić bardzo dobry dobór obsady,dokonany przez reżysera. W całym zespole na wyróżnienie zasługuje przede wszystkim Żelisława Malska jako Zarzabella,która doskonale potrafiła przeobrazić się z pełnej temperamentu kobiety i żony niedołężnego starca w uwodzoną dziewczynę potem w córkę snoba pozującego na literata, a następnie w córkę przedstawiciela zwycięskiego stanu mieszczańskiego romansująca ze zdegradowanym szlachcicem czy wreszcie w damę w ckliwym romansie ze swym lokajem. Jerzy Złotnicki jako partner Żelisławy Malskiej w niczym jej nie ustępował świetnie kreując role Gila, zwłaszcza w "Kalendarzu starych mężów",w "Podróży Kasandra do Indii" oraz w ostatniej paradzie "Zakochany Gil". Doskonale spisał się,również Władysław Jeżewski,który grał trudną rolę Kasandra. Najlepiej wypadł w paradzie pt. "Kasander demokrata",w której pokazał świetną parodie patriotycznego przemówienia. Nieco słabiej zagrał swą role Janusz Marzec jako Leander. Nie zdołał on głębiej różnicować tej postaci w trzech kolejnych paradach. Dobrym pomysłem było wprowadzenie do sztuki postaci satyra,który wygłaszanymi fraszkami rozśmieszał widownię przypominając jej wiele znanych i starych prawd. Ładnie w tej roli wypadł Andrzej Burzyński:w miarę złośliwy,często ironiczny i mocno dwuznaczny. Ciekawie dobrane piosenki i tańce,urozmaicające przedstawienie i wprowadzające doń błyskotliwą różnorodność form są zasługą Ryszarda Cardo(muzyka)i Krystyny Gruszkówny (choreografia). Skromne dekoracje,których autorem jest Antoni Muszyński stanowią właściwe tło dla bogatej pod każdym innym względem akcji. Rezygnując z bogatszego udekorowania sceny uniknięto zbytniego natłoku środków artystycznego wyrazu i pozwolono oddziaływać przede wszystkim słowu i muzyce -co przy tego rodzaju przedstawieniach jest szczególnie ważne. Wystawione przez bydgoski Teatr Kameralny "Parady" Jana Potockiego są jednym z najciekawszych i najlepszych przedstawień,jakie publiczność toruńska oglądała w ostatnim okresie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji