Gościnnie w Rozrywce
Lubuski Teatr im. L. Kruczkowskiego przyjeżdża z Zielonej Góry, proponując na scenie chorzowskiego Teatru Rozrywki "Komedię sytuacyjną". Ten spektakl przeznaczony tylko dla widzów z dużym poczuciem humoru obejrzeć możemy tej niedzieli o godz. 16.30 i 19.
Johnnie Mortimer i Brian Cook (przekład Elżbiety Woźniak) rozpisali swą "Komedię sytuacyjną" na dwie pary małżeńskie. Mężowie, zajmujący się pisaniem sitkomów - popularnych dziś telewizyjnych komedii sytuacyjnych, właśnie mają problem z weną. Nie mają żadnego pomysłu a czas nagli... Jak to często bywa, ratunek przynosi samo życie. Zwłaszcza że małżonki obydwóch panów to kobiety o zgoła odmiennych usposobieniach i upodobaniach.
Zabawa gwarantowana, jeśli zabrał się za to sam Sylwester Chęciński, reżyser takich naszych arcykomedii wszech czasów, jak "Sami swoi", "Nie ma mocnych", "Kochaj albo rzuć".
Autorem scenografii zielonogórskiego spektaklu jest Janusz Tartyłlo, choreografii - Leszek Czarnota a opracowania muzycznego - Jerzy Bechyne. Wystąpią m.in.: Sławomir Krzywiźniak, Tatiana Kołodziejska, Artur Beling i Tomasz Karasiński.
Także w następne dni "Rozrywka" zaprasza na wizyty gości. W poniedziałek - gość swój, bo chorzowski Teatr Kriket. O godz. 19 przedstawi "Oskara i Ruth". 50-minutowy dramat Ingmara Villquista, specjalnie napisany dla Izabeli Walczybok i Roberta Stefaniaka, których zobaczymy na scanie. Przypomnijmy, że Ingmar Villquist to pseudonim - pochodzącego z Chorzowa - najczęściej grywanego polskiego dramaturga dzisiejszego czasu. Początek poniedziałkowego przedstawienia - godz. 19. We wtorek o tej samej porze - "Blues 4. rano" - koncert jubileuszowy Martyny Jakubowicz i jej gości: Kayah, Lecha Janerki, Dżemu, Raz Dwa Trzy, Wojtka Waglewskiego, Mateusza i Marcina Pospieszalskich, Wojciecha Karolaka, Ziuta Gralaka, Zbigniewa Hołdysa, Rafała Rękosiewicza, Macieja Maleńczuka i Sebastiana Riedla.