Artykuły

W tym roku toruńska kultura się zmieni. Zobacz jak

To będzie zarazem trudny i ciekawy rok w toruńskiej kulturze. W połowie 2015 roku zakończy się budowa Centrum Kulturalno-Kongresowego Jordanki, orkiestra symfoniczna zmieni adres, a Muzeum Okręgowe otworzy odrębny oddział zajmujący się wyłącznie historią piernika - pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.

Budowa sali koncertowej na Jordankach od lat budzi kontrowersje. Pojawiały się pytania o sens stawiania tego rodzaju obiektu w mieście, w którym z coraz większym powodzeniem działa całkowicie nowa hala sportowa, gruntownie zmodernizowane aula UMK i Od Nowa. Wątpliwości budził budżet całego przedsięwzięcia - inwestycja pochłonie prawie 158 mln zł brutto, wiele milionów trzeba jeszcze wyłożyć na wyposażanie i wykończenia obiektu. W budżecie Torunia na 2015 rok czytamy, że samorząd wyda 1,57 mln zł na funkcjonowanie CKK Jordanki od października. Miasto dokapitalizuje także spółkę, która opiekuje się tym obiektem.

Nie wiadomo także, jaki profil programowy przyjmie sala - poza festiwalem rodzinnym 6 grudnia nic więcej nie wiemy o wydarzeniach artystycznych, konferencjach i kongresach, które pojawiłyby się w Toruniu w czwartym kwartale 2015.

Od Nowa i aula UMK od lat prowadzą niezwykle dobry impresariat - Maurycy Męczekalski, dyrektor obu tych uniwersyteckich ośrodków, ma doświadczenie w produkcji autorskich festiwali i dużych widowisk muzycznych. W tym momencie program bielańskich instytucji jest tak bogaty, że sala koncertowa może mieć problemy ze znalezieniem swojego miejsca na rynku. Pamiętajmy, że coraz lepiej na tym poletku radzi sobie hala sportowa przy ul. Bema.

Toruńska Orkiestra Symfoniczna ostatecznie pożegna się z Dworem Artusa, w którym występowała i zajmowała najwyższe kondygnacje. Instytucja przeniesie się do nowej sali koncertowej na Jordankach. To doskonały moment, aby zainwestować w orkiestrę. W tym roku od samorządu dostanie 3,55 mln zł. Utrzymanie instytucji kosztować będzie w sumie 4,65 mln zł. Czy taka dotacja wystarczy, aby orkiestra dobrze funkcjonowała przez ten sezon? Niewykluczone, że przydałoby się zwiększyć zatrudnienie i przygotować plan podwyżek.

Niestety, budżet w tej sprawie jest niezwykle okrutny - niemal na tym samym poziomie pozostaną dotacje podmiotowe większości instytucji kultury w mieście. Z tej puli placówki wypłacają m.in. wynagrodzenie swoim pracownikom. Jeśli zatrudnienie pozostanie na tym samym poziomie, torunianie związani z tymi instytucjami mogą zapomnieć o podwyżkach. Na nagrody mogą liczyć jedynie pracownicy Baja Pomorskiego, który obchodzi w tym roku jubileusz 70-lecia.

Największe koszty generuje Muzeum Okręgowe. Z samorządu otrzyma 5,65 mln zł. Całkowity koszt utrzymania muzeum wyniesie zaś prawie 9 mln zł. Najwięcej wydatków - 5,18 mln zł - tworzą pensje pracowników zatrudnionych na 117 etatach. Muzeum dostanie 520 tys. zł na przebudowę budynku przy ul. Strumykowej 4, gdzie znajdzie się stała wystawa "Świat toruńskiego piernika". 220 tys. zł Toruń przeznaczy także m.in. na zakup interaktywnej ekspozycji. Ta nowa wystawa może przyciągnąć do naszego miasta zwiedzających z całego kraju.

Centrum Sztuki Współczesnej niepewnie weszło w nowy rok. Największa państwowa galeria sztuki w regionie nie ma dyrektora - jego obowiązki do rozwiązania konkursu pełni kurator Krzysztof Białowicz. W Toruniu niedługo przestanie pracować także Dobrila Denegri, która odpowiada za program merytoryczny tej instytucji. Jeśli chodzi o finanse, CSW może spać spokojnie. 50 procent kosztów jego działalności pokrywa Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Resztą wydatków dzielą się po równo samorządy miasta i województwa. Toruń wyda na CSW blisko 1,3 mln zł. Działalność tej placówki w 2015 roku pochłonie 6,3 mln zł, z czego większość - 2,44 mln zł - to pensje pracowników zatrudnionych na 44 etatach.

Dwór Artusa w 2014 roku stworzył dwa wielkie wydarzenia artystyczne: letnie Koncerty Pod Gwiazdami i jesienny Forte Artus Festival. Imprezy cieszyły się tak wielkim powodzeniem, że bilety schodziły w kilka dni od ogłoszenia programu.

Sukces frekwencyjny i artystyczny nie przekonał jednak władz miasta, aby zwiększyć dotację dla Dworu. Ta instytucja od lat większość swojego budżetu wypracowuje samodzielnie m.in. poprzez wynajmowanie pomieszczeń i sprzedaż biletów. W przyszłym roku dostanie 255 tys. zł, co pozwala na pokrycie 12,4 proc. kosztów utrzymania placówki, które wynoszą nieco ponad dwa miliony złotych rocznie. Dwór Artusa może liczyć jeszcze na 160 tys. zł na organizację cyklicznych imprez jak np. Forte Artus Festival i 80 tys. zł dodatkowego wsparcia na remont. Ta ostatnia suma wydaje się niska - instytucja powinna przecież zaadaptować pomieszczenia zajmowane dotąd przez symfoników.

Toruńska Agenda Kulturalna, która odpowiada m.in za organizację Bella Skyway Festival i Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej, może liczyć na 1,75 mln zł dotacji podmiotowej. Całkowite koszty placówki w 2015 roku mają wynieść 3,54 mln zł, a utrzymanie prawie 13 etatów pochłonie aż 730 tys. zł. Według prognoz przychody własne TAK wyniosą 312 tys. zł, które pochodzą od sponsorów, ze sprzedaży biletów i wynajmu sprzętu. Budżet tej instytucji zasilają jeszcze liczne dotacje ze źródeł rządowych i programów europejskich.

Dobry rok czeka Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy, które dostanie 3,1 mln zł - dotacja pokryje w 58,5 proc. bieżące koszty jej funkcjonowania. Najmłodsza instytucja kultury w mieście ma 21 etatowych pracowników. Jej przychody własne wynoszą 930 tys. zł i pochodzą przede wszystkim ze sprzedaży biletów.

Wiadomo, że zwiększy się budżet Torunia na organizację imprez artystycznych. Na cel ten w 2015 przewidziano 1,45 mln zł, czyli o 160 tys. zł więcej niż w tym roku. W dokumencie czytamy, że pieniądze pójdą m.in. na pierwszą edycję festiwalu Toruńska Szkoła Dokumentu. Miasto przeznaczy także 2 mln zł na organizację imprez cyklicznych takich jak m.in. Dni Dziedzictwa Kopernikańskiego, Festiwal Sztuki Faktu, Plaża Gotyku, jarmarki świąteczne, juwenalia UMK. W tym zadaniu ujęto także kwotę 280 tys. zł na przygotowanie rodzinnego festiwalu w CKK Jordanki - 6 grudnia w sali mają wystąpić Arka Noego, Lao Che, Luxtorpeda i Grubson, a koncertom towarzyszyć będą warsztaty artystyczne. Ten projekt wybrali mieszkańcy w ramach budżetu partycypacyjnego.

O 280 tys. zł zwiększą się środki na współpracę z organizacjami pozarządowymi i artystami, w tym 100 tys. zł urzędnicy przeznaczą na realizację niestandardowych projektów. Kosztem 400 tys. zł od września 2015 r. zorganizowane zostaną filie Domu Harcerza w innych placówkach oświatowych - na razie nie wiadomo jednak, jak w praktyce ma wyglądać ten system.

Artyści i społecznicy w całej Polsce od lat walczą o to, aby nakłady na kulturę wynosiły ponad jeden procent budżetu państwa. Toruń może pochwalić się tym, że co roku łoży na tę sferę życia znacznie większy odsetek swoich ogólnych wydatków. Na działania kulturalne nasze miasto przeznaczy 29,8 mln zł, co stanowi 2,7 proc. budżetu.

Ale to tylko statystyka. Strategia rozwoju kultury do 2020 roku przemilcza wątek progresywnego wzrostu środków na tę sferę życia w mieście. Warto byłoby pomyśleć o narzędziach, które na trwale zwiększyłyby budżet toruńskiej kultury. W Toruniu nadal nie ma także skutecznego programu wsparcia doświadczonych artystów - ci, którzy skończyli 35. rok życia, nie mogą liczyć na stypendia. Zatrzymanie wartościowych i młodych twórców w mieście powinno stać się priorytetem dla ludzi odpowiedzialnych za kulturę w mieście.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji