Artykuły

Czyim Simem jesteś

"Koncert życzeń" w reż. Yany Ross, koprodukcja TR Warszawa i Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie. Pisze Aneta Kyzioł w Polityce.

To teatr jednej - wybitnej - aktorki, która w dodatku nie wypowiada ani jednego słowa. Widzowie stoją na scenie urządzonej funkcjonalnymi meblami z Ikei, za telewizorem, obok laptopa, łóżka, stołu i szafki z umywalką. Śledzimy typowy wieczór w domu typowej korpowoman. Wchodząc do mieszkania, stopniowo wytraca resztki "zewnętrznej", biurowej energii. Garsonkę zamienia na miękki dres, przygotowuje sobie kolację, pierze rajstopy, robi kupę, jednym okiem oglądając w telewizorze familię Kardashianów wybierającą się na wesele. Włączy radio, gdzie w walentynkowej audycji Wojciecha Manna słuchaczki opowiadają, jak poznały swoją drugą połówkę. Tuż przed snem odpali grę "The Sims" na laptopie, ale prowadzenie życia swoich Simów idzie jej, wydawałoby się, znacznie gorzej niż ogarnianie własnego. Kiedy skończy, przygotuje ubranie na następny dzień, pościeli łóżko, położy się. I nie może zasnąć - tak zaczyna się punkt zwrotny w jej życiu/wegetacji.

Mówi się, że dobre zdjęcie ma moc tysiąca słów. Z dobrym obrazem w teatrze jest podobnie, zwłaszcza jeśli jednym z jego elementów jest Danuta Stenka. "Koncert życzeń" może być opowieścią o tym, co doprowadza ludzi do krańcowych decyzji. Może też być lustrem przystawionym naszej codziennej bieganinie, prowokującym do spojrzenia i zadania sobie pytań. O koszty tempa współczesnego życia, o wymuszone zachwianie relacji między pracą a życiem osobistym, o izolację i samotność, o poukładane do najdrobniejszego szczegółu, ale mijające bez sensu, dzień za dniem, życie.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji