Artykuły

Goście Galerii Teatru STU: Dziewoński i Barszczewska

Nie od dziś z szyldem Galeria Teatru STU kojarzą się interesujące zjawiska z zakresu sztuki współczesnej. Tak, sztuki w ogóle, bowiem Galeria dawno już odbiegła od tradycyjnej dzia­łalności wystawienniczej, posze­rzając swoją ofertę o wydarze­nia i zjawiska, które w sztuce współczesnej wydają się najbar­dziej interesujące i legitymują się wysoką rangą artystyczną. Gale­ria eksponuje muzykę, teatr, ta­niec. Dzięki jej istnieniu ogląda­liśmy w Krakowie: Allena Ginsberga z USA, Daniela Olbrychskiego, Michała Bajora, Edytę Geppert, Wojciecha Młynarskie­go. A już pod koniec marca czeka nas kolejna porcja emocji: spektakl "Pan Cogito szuka ra­dy" z udziałem Zbigniewa Zapasiewicza i Ewy Dałkowskiej.

Obecnie, za sprawą tejże Ga­lerii przebywa w Krakowie para znakomitych aktorów: Edward Dziewoński (twórca kabaretu "Dudek", aktor znany z setek ról filmowych i teatralnych) i Gra­żyna Barszczewska, którzy zapre­zentują krakowianom głośny już spektakl "Solo na dwa głosy" Toma Kempińskiego. Edward Dziewoński, reżyser spektaklu jest odtwórcą roli głównej - doktora Feldmana, zaś Grażyna Barszczewska brawurowo gra światowej sławy skrzypaczkę - Stefanię Miller, dotkniętą choro­bą znaną pod skrótem SM.

- "Oczywiście nie obraz kli­nicznej choroby jest dla nas inte­resujący - powiedziała wczoraj na spotkaniu z dziennikarzami G. Barszczewska. - Choroba ma skomplikowany przebieg, rola jest więc niezwykle wdzięczna. W rzeczywistości schorzenie jest pretekstem do postawienia pytań natury egzystencjalnej, do pokazania jak sobie radzić z czymś co jest nie do przeskoczenia".

Z kolei Edward Dziewoński po­dzielił się refleksjami dotyczący­mi odbioru sztuki. - "Przyjmo­wana jest w sposób, który nas aktorów satysfakcjonuje. Spek­takl prezentowaliśmy w wielu miastach i właściwie krakowskie występy kończą nasze tournee po kraju. Cenię sobie szczególnie ży­wiołową reakcję publiczności".

10 przedstawień w Teatrze STU, na każdym 150 osób, a więc ledwie 1500 krakowian zobaczy "Solo na dwa głosy", oceni mor­derczą pracę dwójki aktorów, którzy pozbawieni rekwizytów zajmują uwagę widza przez dwie godziny...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji