Światła na widza
Po wielkim sukcesie przedstawienia "Seks, prochy i rock'n'roll" Teatr im. Stefana Jaracza (Łódź, ul. Jaracza 27) zaprosi jutro o godz. 19 na premierę kolejnej sztuki napisanej przez Erica Bogosiana. Tym razem spółka autorska Jacek Orłowski (reżyser) i Bronisław Wrocławski (aktor) zaprezentuje monodram "Czołem wbijając gwoździe w podłogę".
Nowa propozycja jest pewnego rodzaju kontynuacją "Seksu" - sztuka składa się również z kilku scen-monologów. Ta sama jest zasada konstrukcji spektaklu i tok myślenia dramaturga, ale od strony inscenizacyjnej Jacek Orłowski zapowiada odmienne ujęcie tematu.
- Nie chcemy powtarzać raz sprawdzonego schematu. Korzystając z podobnego materiału, staramy się opowiedzieć zupełnie inną historię, wykreować nowy świat - powiedział "Bywalcowi" reżyser. - W "Seksie" oglądaliśmy dalekie obrazki ze świata, teraz chciałbym się przyjrzeć widzom, na nich odwracam reflektory. Kolejne postacie kreowane przez Bronisława Wrocławskiego będą reprezentowały postawy ludzi z publiczności, zastanawiamy się jacy oni są, co myślą, z jakimi problemami się borykają.
Bogosian z zasady w swych tekstach programuje reakcje publiczności i na nich buduje kolejne sceny. W obecnej realizacji autorzy chcą wykorzystać doświadczenia i reakcje, z jakimi spotykali się podczas wystawień poprzedniego tytułu. Pokaz premierowy ma być bazą, która będzie ewoluować w konfrontacji z widzami. W kolejne wieczory zadaniem Bronisława Wrocławskiego będzie pewnego rodzaju improwizacja, uzależniona od rodzaju i nastawienia publiczności, która danego dnia zasiądzie w teatrze.
W "Seksie" nie było pokazanych postaw inteligencji. Tym razem Bronisław Wrocławski będzie grał m.in. przeciętnego biznesmena, artystę szukającego sensu tworzenia oraz przedstawiciela klasy średniej poszukującego niezależności i wewnętrznego spokoju, który zakłócają mu problemy otaczającego świata.
- Pokazujemy postawy ludzkie i sposoby poszukiwania własnego ja. Moi bohaterowie zwierzają się publiczności ze swych pomysłów na życie - zdradza Bronisław Wrocławski.
Bogosian nie tworzy typowego, metaforycznego teatru, ale bezpośrednio atakuje otaczającą rzeczywistość przewrotnym i ironicznym językiem. Podważa, dotyka, rozbija, wyśmiewa ustalone przekonania i rzeczy święte, raz ustalone. Nie daje przy tym recept jak należy postępować, ale prezentuje krytyczny stosunek do świata.
Trzy lata temu, kiedy Orłowski przygotowywał "Seks, prochy i rock'n'roll", tekst Bogosiana był zbyt amerykański - trzeba go było dostosowywać do polskich realiów. Od tamtego czasu nasza rzeczywistość na tyle zbliżyła się do sytuacji opisanych przez dramaturga, że kolejna sztuka nie wymagała już przeróbek. Publiczność przywykła do szokujących sytuacji i języka tego autora. Łódzki "Seks" grano już w Teatrze im. S. Jaracza ponad 250 razy, a przygotowane przez Orłowskiego i Wrocławskiego "Talk Radio" w warszawskim Teatrze Studio pokazano 60 razy.
Po raz kolejny inscenizacja sztuki obywa się bez udziału scenografa. Skromne dekoracje, kostiumy oraz rekwizyty reżyser i aktor dobierają sami.
- Najważniejsze będą transformacje sceniczne aktora, cała reszta jest tylko dodatkiem do przedstawienia - zapowiada reżyser.
Wprowadzenie do repertuaru nowej sztuki Bogosiana nie oznacza pożegnania z "Seksem". Licencja na ten ostatni tytuł została przedłużona i widzowie będą mogli konfrontować ze sobą obie inscenizacje.
Eric Bogosian
Amerykański dramaturg, aktor i punkowy piosenkarz ormiańskiego pochodzenia. Urodził się 24 kwietnia 1953 r. w Woburn w stanie Massachusetts, na stałe mieszka w Nowym Jorku. Jest twórcą i prezenterem szokujących monodramów satyrycznych, w których portretuje sobie współczesnych. Jako showman występuje na scenach off-Broadway i podróżuje po Stanach Zjednoczonych. Nazywany jest skandalistą i mistrzem transformacji. Napisał m.in. sztuki "Seks, prochy i rock'n'roll", "subUrbia" i "Czołem wbijając gwoździe w podłogę". Za adaptację filmową własnej sztuki "Talk Radio" (wyreżyserowanej przez Olivera Stone'a) dostał w 1989 r. Srebrnego Niedźwiedzia na Festiwalu Filmowym w Berlinie. Jako aktor wystąpił w kilkunastu filmach, m.in. w "Under Siege 2" (reż. Steven Segal) i "Deconstructing Harry" (reż. Woody Allen). Był współscenarzystą serialu Stevena Spielberga "High incident". Razem z Frankiem Zappą nagrał płytę "Blood on the Canvas".