Artykuły

Przedwyborcze gierki w Teatrze Siemaszkowej

"Sąsiedzi" Michała Bałuckiego w reż. Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze im. Siemaszkowej w Rzeszowie. Pisze Viperis w portalu Towarzysto Wzajemnej Innowacji.

Choć wybory Prezydenta to poważna decyzja, to obserwując gorączkę przedwyborczą niestety czasem można się nieźle ubawić. W ogóle kampanie wyborcze momentami przypomina niezłą farsę teatralną. Tym razem Teatr Siemaszkowej w Rzeszowie swoją sztuką próbuje uprzedzić przyszłość.

Teatr Siemaszkowej w Rzeszowie bardzo trafnie wyczuł czas przedwyborczy. Od niedawna na jego scenie można oglądać przedstawienie, które niezwykle celnie wpisuje się w obecne barwy kampanii kandydatów. Ciekawe, czy teatr zaplanował celowo moment pojawienia się tego spektaklu w jego repertuarze, czy też jest to tylko niesamowity zbieg okoliczności? Tak czy inaczej, z wielu powodów to interesujące przedstawienie.

SĄSIEDZI to tytuł tego spektaklu. Brzmi intrygująco w końcu pod tym słowem może kryć się wszystko. Kiedy zobaczyłam plakat sztuki, pierwsze skojarzenie miałam z różnymi reality show oraz z serialami TV opowiadających realia życia zwykłych ludzi, które być może stały się tłem do zbudowania jakiejś historii teatralnej, której nadano tytuł SĄSIEDZI. W końcu kto jak kto, ale my Polacy uwielbiamy wprost podglądać życie innych ludzi i z rumieńcem na policzkach komentować najnowsze plotki z rodzimego "ogródka". Po chwili jednak bardziej wnikliwie doczytałam afisz, na którym poza tytułem przeczytałam również, że sztukę tą wyreżyserował dla Teatru Siemaszkowej znany reżyser Waldemar Śmigasiewicz w oparciu o komedię napisaną około roku 1880 przez Michała Bałuckiego pod tym samym tytułem SĄSIEDZI.

Zapewne ciekawi Państwa, jak sztuka z końca XIX wieku może mieć związek z teraźniejszą kampanią wyborczą? Być może po przeczytaniu wstępu niektórzy z Was mogli sobie wyobrazić, że Teatr Siemaszkowej bierze udział w rozgrywkach przedwyborczych? To oczywiście przerysowany obraz. Jednak mimo, iż sztuka SĄSIEDZI nie ma nic wspólnego z obecną kampanią wyborczą, to biorąc pod uwagę jej treść, z całą pewnością to co niegdyś napisał Bałucki, a współcześnie wyreżyserował Śmigasiewicz, obnaża kulisy kampanijnych gier przedwyborczych.

Akcja SĄSIADÓW rozgrywa się w rzeczywistości wiejskiej, w szlacheckim dworku Radoszewskiego. To wdowiec, który mieszka ze swoją prawie dorosłą córką Stasią i siostrą Petronelą, która pomaga mu w wychowaniu córki i prowadzeniu gospodarstwa. Radoszewski jest polskim szlachcicem, bardzo gościnnym i usłużnym człowiekiem, który nikomu nie odmawia pomocy i chętnie ponad stan własnego posiadania ugaszcza swoich sąsiadów. Szlachcic nad wyraz ceni swoich sąsiadów i uważa ich niemal za rodzinę, dla której nie zawahałby się ponieść wszelkich wyrzeczeń. Jest wręcz przekonany, że oni dla niego zdolni są do podobnych wyrzeczeń w obliczu potrzeby.

Jednak sąsiedzi nie odwzajemniają niezwykłej sympatii i oddania ze strony Radoszewskiego. Oczywiście bardzo chętnie goszczą się u niego i objadają się tym, co im serwuje niemal codziennie. Chętnie też wykorzystują go na wszelkie możliwe sposoby. Jak się jednak szybko okaże, w obliczu życiowej klęski szlachcica sąsiedzi nie zechcą śpieszyć mu z pomocą. Mało tego, sami się w pewien sposób do niej przyczynią. Jeden z jego najbliższych przyjaciół i ukochany sąsiad Gębaliński, jak się początkowo wydaje doceniając zalety Radoszewskiego, a może bardziej jego naiwność i łatwowierność, proponuje mu by został posłem. Oczywiście w mniejszym stopniu myśli o dobru Radoszewskiego, bardziej węszy w posłowaniu swojego sąsiada korzyści jakie on i jego rodzina mogą z tego tytułu odnieść. Przebiegły Gębaliński wie, że jeżeli uda mu się przekonać resztę sąsiadów do poparcia kandydatury Radoszewskiego, to wiele zyska osobiście. Dlatego też początkowo mocno angażuje się w przekonanie Radoszewskiego do swojego pomysłu, by ten poszedł w posły. Rozwiewa jego obawy i doradza mu, jak stworzyć PROGRAM wyborczy i przemawiać do ludzi, by ich przekonać do swojej kandydatury.

Sąsiedzi Radoszewskego na czele z Gębalińskim wydają się sprzyjać kandydatowi. Do czasu, bo sytuacja diametralnie ulega zmianie, gdy w sąsiedztwo przybywa możny Hrabia, który również ubiega się o stanowisko posła. Wówczas dwulicowi sąsiedzi szybko zauważają w poparciu kandydatury Hrabiego osobiste korzyści. Zaproszeni tego samego dnia na uroczystość imieninową do Radoszewskiego i jednocześnie przyjęcie przedwyborcze u Hrabiego, bez mrugnięcia okiem wybierają tego drugiego.

W tym miejscu komedia miesza się z dramatem, bo szlachcic Radoszewski traci nie tylko wsparcie sojuszników i sąsiadów, których uważał za prawdziwych przyjaciół. Dotyka go jeszcze jedna życiowa klęska, w obliczu której pomocną dłoń wyciągają ku niemu ci, względem których był obojętny do tej pory.

SĄSIEDZI to całkiem zgrabna komedia i interesująca sztuka. Pokazuje nam, jak przewrotna może być natura człowieka i kiedy to człowieczeństwo przechodzi najwyższą próbę. Reżyser Waldemar Śmigasiewicz uświadamia nam niestety smutną prawdę, że mimo iż świat się zmienił od czasów Bałuckiego, to ludzie nie nauczyli się niczego na błędach przodków. W genach odziedziczyliśmy cechy i mentalność naszych poprzedników i każdy z nas w jakimś stopniu powiela wzorce sprzed wielu lat. Za wysokie urzędy i stanowiska, co niektórzy gotowi są poświęcić naprawdę wszystko, czasem to, co najważniejsze, czyli miłość i przyjaźń najbliższych.

Sztuka uczy, że przebiegłość i pogoń za egoistycznym interesem jest naganna, ale naiwność i ślepa wiara w drugiego człowieka też powinna mieć swoje granice. Poleganie na tych, którzy często wykorzystują nas dla własnych celów, potem rodzi zawód. Zwłaszcza, kiedy ludzie tacy, gdy tylko osiągają swoje cele, potrafią zostawić nas "na środku ulicy". Myślę, że pisarzowi Bałuckiemu i reżyserowi Śmigalskiemu zależało na tym, by uświadomić nam tę prawdę. Zawsze trzeba wypośrodkować swoje zachowanie i oczekiwania względem innych ludzi.

Zachęcam również do wysłuchania rozmowy jaką Barbara Kędzierska przeprowadziła z reżyserem SĄSIADÓW, Waldemarem Śmigasiewiczem tuż przed premierą spektaklu.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji