Kraków. Blondynka w Variete
Już w sobotę, podczas uroczystego otwarcia, zainauguruje działalność teatr Variete, ulokowany w dawnym kinoteatrze Związkowiec przy ul. Grzegórzeckiej 71. Jego pierwszą premierą jest musical "Legalna blondynka", który przygotował klasyk tego gatunku w Polsce, twórca słynnego "Metra" - Janusz Józefowicz.
W tymże "Metrze" zaczęła karierę Natasza Urbańska, obecnie gwiazda sceny muzycznej (a prywatnie żona Józefowicza) i ona też występuje w tytułowej roli musicalu - to jego polska prapremiera - wystawionego w Variete. Drugą wykonawczynią tej roli jest aktorka i wokalistka Barbara Kurdej-Szatan, absolwentka PWST w Krakowie.
Musical "Legally blonde" miał broadwayowską premierę w 2007 r., z powodzeniem grany był też m.in. na londyńskim West Endzie (wystawiono go 974 razy). Teraz polskie teksty stworzył do niego poeta i autor piosenek Michał Zabłocki. Kierownictwo muzyczne spektaklu objął Sebastian Bernatowicz, kierownik muzyczny nowej sceny. Acz, dodajmy, muzyka nie będzie grana na żywo; nie pozwala na to przestrzeń teatru, w którym i tak powiększono scenę, jak i dostawiono z boku tzw. kieszeń, służącą do przechowywania dekoracji. Dodajmy, że scenografia musicalu jest dziełem Marka Chowańca, kostiumy - Anny Sekuły.
W niedzielę oficjalna premiera, kolejne spektakle 5, 6 (dwukrotnie), 10 oraz od 19 czerwca. W lipcu ruszy nocne variete - w nim tancerki słynnego paryskiego Lido.
Powstanie teatru Variete to efekt determinacji Janusza Szydłowskiego, reżysera i aktora, któremu scena muzyczna bliska jest od lat. To on uparł się, znajdując wsparcie w prezydencie Jacku Majchrowskim, by Kraków miał teatr muzyczny.
Teatr nie będzie miał swego zespołu artystycznego, aktorzy będą dobierani do kolejnych spektakli. Wykonawców "Legalnej blondynki" wyłoniono głównie metodą castingów, przesłuchano ponad 700 osób.
Teatr dysponuje 390-osobową widownią; w czerwcu ruszy teatralna kawiarnia. Od wtorku teatr Variete reklamuje tak nazywający się przystanek MPK przy al. Pokoju.
