Romeo, Julia i... my
PO raz kolejny zapraszamy - wespół z Teatrem Współczesnym - na premierę pod patronatem naszej Redakcji. W niedzielę, 1 bm. odbędzie się "kurierowy" spektakl "Romea i Julii", arcytragedii W. Szekspira. Spektakl, który wyreżyserowała, artystycznie szefującą teatrowi, Anna Augustynowicz wzbudził już duże zainteresowanie szczecińskiej publiczności. Nie tylko dlatego, że premiera została przyjęta przez widownię bardzo gorąco, ale i z tego względu, że sztuka o miłości w Weronie grywana jest raczej rzadko. Acz w tym miejscu biję się w pierś - jak zwrócił mi uwagę dyrektor naczelny Współczesnego, Zenon Butkiewicz - kochankowie z Werony goszczą w naszym mieście nie po raz drugi, co sugerowałem na tych łamach, a po raz trzeci. Bo prócz inscenizacji J. Bukowskiego była jeszcze, w roku 1960, inscenizacja A. Kwiatkowskiego, z K. Nogajówną i A. Madejem w tytułowych rolach.
Z jakim Romeem i Julią spotkamy się w roku 1995? Warto to sprawdzić konfrontując nasze dzisiejsze wyobrażenia o parze najsłynniejszych kochanków w dziejach literatury z rolami Pawła Niczewskiego i Katarzyny Bujakiewicz. Będzie okazja, aby z obojgiem i z resztą zespołu, no i oczywiście z autorką spektaklu, Anną Augustynowicz, porozmawiać o kształcie inscenizacji i współczesnym stosunku do szekspirowskiego wzorca "uczucia ponad wszystko".
Po spektaklu, jak zwykle w przypadku premier z "Kurierem", realizatorzy szczecińskiej wersji "Romea i Julii" i przedstawiciel naszej Redakcji, spotkają się z publicznością. Będzie także, jak zwyczaj każe - quiz i książkowe nagrody!
Przypominamy, że ci z Państwa, którzy zgłoszą się do kasy teatru z egzemplarzem "Kuriera" w dłoni otrzymają prawo do zakupu biletu ulgowego!