Gdańsk. Premiera "Kto się boi Virginii Woolf?" w Wybrzeżu
Jeden z najbardziej znanych i popularnych na świecie współczesnych dramatów doczekał się nowej wersji na scenie Teatru Wybrzeże. Gdańską inscenizację przygotował Grzegorz Wiśniewski.
To jeden z najbardziej znanych dramatów amerykańskich, uznawany za absolutny kanon współczesnej dramaturgii współczesnej: kameralna, obyczajowa opowieść "Kto się boi Virginii Woolf?" od lat cieszy się niesłabnącą popularnością: wystawiają ją teatry na całym świecie, telewizje chętnie pokazują słynną wersję filmową. Choć może się wydawać, że jest to tekst dość mocno uwikłany w kontekst czasów i miejsca, w których powstawał i których dotyczy - prowincjonalnej Ameryki sprzed pół wieku, wciąż okazuje się, jak bardzo jest aktualny i czytelny do dziś.
Jednym z dowodów na jego żywotność jest fakt, że Jacek Poniedziałek, popularny aktor, który ostatnio coraz częściej prezentuje się jako aktywny tłumacz tekstów dramatycznych, zdecydował się przygotować zupełnie nową polską wersję tego tekstu. Trójmiejscy wielbiciele teatru mogli się z nią częściowo zapoznać podczas czytania, które kilkanaście miesięcy temu odbyło się w klubie Żak, pod kierunkiem samego tłumacza.
Dziś tekst powraca do Trójmiasta w pełnej krasie - przedstawienie na jego podstawie przygotował właśnie na Dużej Scenie Teatru Wybrzeże jeden z najbardziej cenionych reżyserów, współpracujących na stałe z gdańskim teatrem, Grzegorz Wiśniewski. Na scenie pojawi się najpopularniejsza dziś para aktorów Wybrzeża: rozsławieni ostatnio rolami w rozchwytywanych przedstawieniach "Seks dla opornych" i "Raj dla opornych", Mirosław Baka i Dorota Kolak. Partnerować im będą natomiast coraz bardziej cenieni aktorzy młodszego pokolenia gdańskiej sceny: Katarzyna Dałek i Piotr Biedroń.
