Artykuły

Niewidomi "zobaczyli" teatr dzięki technice audiodeskrypcji

Jak będąc niewidomym lub słabowidzącym - zrozumieć sztukę teatralną? Jak rozpoznać pojawiających się na scenie aktorów, przypisać właściwie głosy do bohaterów, rozpoznać niespodziewane dźwięki? Fundacja TVnet znalazła na to sposób - pisze Anna Agaciak w Dzienniku Polskim.

Audiodeskrypcja to specjalnie przygotowane nagranie dźwiękowe dla niewidomego widza, udostępniane podczas spektaklu przez słuchawki.

- Tworząc ten projekt, chcieliśmy, aby osoby niewidome mogły częściej korzystać z dobrodziejstw teatru - wyjaśnia Jarosław Litwa z fundacji TVnet.

Projekt został skierowany do niewidomych z całej Polski, a w szczególności do młodzieży szkolnej. Autorzy przygotowali dla nich sześć audiodeskrybowanych sztuk teatralnych, które jednocześnie były lekturami szkolnymi. Do ich wystawienia wybrano sześć teatrów w Polsce.

W Krakowie wybór padł na Teatr Groteska i jego sztukę "Przygody Odyseusza" [na zdjęciu].

Pomoc niewidomych widzów

Zanim dzieci pojawiły się w teatrze, fundacja musiała nagrać wystawianą sztukę i oddać ją w ręce specjalistów od dźwięku i montażu. Tak przygotowywanym materiałem zajął się zespół audiodeskrypcyjny pod wodzą Jana Błaszczyńskiego, którego zadaniem było stworzenie opisu sztuki.

Na tym etapie korzystano z pomocy niewidomego asystenta - Tomasza Koźmińskiego. - Tworzyliśmy opis, który miał być zrozumiały zarówno dla osoby niewidomej od urodzenia, jak i niedowidzącej - tłumaczy Tomasz. - Ja straciłem wzrok w wieku 16 lat, pamiętam więc, jak wyglądały kolory, np. czerwony. Ale osoby, które nigdy nie widziały, nie mają pojęcia, co to jest kolor. Nie było więc sensu opisywać np. kolorów kostiumów.

- Ale za to możemy sobie kolor wyobrazić-wtrąca niedowidzący Wojtek, oglądający przedstawienie. - Opis sztuki, który powstał, pozwala nam na uruchomienie wyobraźni.

Tomek przyznaje, że nie ma sensu, zwłaszcza dla niewidomych dzieci, bardzo szczegółowo opisywać tego, co znajduje się na scenie, gdyż wtedy obraz się zaburza. - Lepiej pozwolić widzowi na fantazjowanie - stwierdza.

Tomasz Koźmiński pomógł więc przygotować tekst opisu sztuki, który został nagrany. Potem do testowania została zaproszona grupa niewidomych. Oglądali sztukę na wideo i słuchając opisu, wyrażali opinie. Ich uwagi pomogły wprowadzić poprawki, aby powstała ostateczna wersja tekstu. Gotowe nagranie może być wykorzystane w czasie spektaklu.

- Nie może być jednak odtwarzane automatycznie. Potrzebny jest człowiek. W czasie spektaklu operator musi reagować na to, co dzieje się na scenie - wyjaśnia Jan Błaszczyński. - Teatr to bowiem żywa materia. Jedna może trwać godzinę, druga godzinę i pięć minut. Operator musi dbać aby niewidoma publiczność słyszała to, co aktualnie dzieje się na scenie.

Aktor na scenie i słuchawki na widowni

W czwartek grupa dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących przy Tynieckiej przyjechała autobusem do Teatru Groteska. Młodzi widzowie byli bardzo podekscytowani.

Mieli jako pierwsi niewidomi w Krakowie obejrzeć "Przygody Odyseusza" nowatorską metodą opracowaną przez Fundację TVnet.

- Już w autobusie pytali nas, jak to będzie - opowiada Anna Nawrocka, wicedyrektor ośrodka, kierująca szkołą podstawową i gimnazjum. - Bali się, że głos, który usłyszą w słuchawce, będzie im zagłuszał to, co dzieje się na scenie. Zastanawiali się, czy technika im pomoże, czy będzie przeszkadzać.

Dzieci miały oglądać sztukę razem z pełnosprawnymi widzami w ich wieku. Okazuje się bowiem, że ta technika nie wpływa na grę aktorską i sztuka odbywa się zupełnie naturalnie. Nie jest przeorganizowywana dla niewidomych.

Niepełnosprawni widzowie wyróżniali się na widowni jedynie tym, że byli wyposażeni w zestaw słuchawkowy z migającą niebieską lampką. Niecodzienną publiczność odróżniało także to, że wiele dzieci nie "patrzyło" w kierunku sceny, mieli spuszczone głowy. Czekali na początek sztuki, uważnie słuchając.

Powitał ich wicedyrektor Teatru Groteska Krzysztof Głuchowski, życzył gościom dobrej zabawy i zapewnił, że teatr postara się także w przyszłości ułatwiać odbiór sztuki niewidomym gościom.

Pierwsze wrażenia omawiane na przerwie

Podczas przerwy w spektaklu dzieci z Tynieckiej mówiły nauczycielom, że bardzo im się podobało. Ich wcześniejsze obawy były bezpodstawne. Głos słyszany podczas spektaklu w słuchawce był dyskretny, wyjaśniał, co w danym momencie dzieje się na scenie, np. że miga światło, które symbolizuje błyskawice, podpowiadał też, który bohater w danej chwili mówi, z której strony wchodzi, jakie eksponaty pojawiają się na deskach teatru. Jednym słowem głos pomagał dzieciom zrozumieć przedstawienie.

- Gdy aktorzy nic nie mówili, nie wiedzieliśmy, co się dzieje, wtedy głos w słuchawce wyjaśniał, co robią i wszystko stawało się jasne - opowiadała jedna z dziewczynek.

Ponieważ "głos" nie opisywał dokładnie pojawiających się postaci, niedowidzące i niewidome dzieci nie zareagowały śmiechem, gdy nad sceną zawisły anioły z dużym biustem. Tymczasem w tym momencie chichotała widząca publiczność.

- To pewnie dla dzieci z Tynieckiej był pewien dyskomfort, gdy usłyszeli śmiech i zupełnie nie wiedzieli, co się dzieje, ale takie opisy wydają mi się zupełnie niepotrzebne - zauważa Tomasz Koźmiński.

- Zapewniam, że od razu na przerwie dowiedzieli się, dlaczego publiczność się śmiała - mówił Jan Błaszczyński, twórca audiodeskrypcji. - Wcale nie musimy opisywać wszystkiego. Publiczność i tak się zorientuje, o co chodzi.

Młodzi widzowie po spektaklu byli bardzo onieśmieleni, ale zadowoleni.

- Jakbym wszystko widziała oczami, tak jak osoba widząca - komentowała Klaudia Czajka.

Dzisiejszy świat jest wizualny, mało dostępny dla niewidomych. Na spotkaniu podsumowującym przedstawienie dzieci z Tynieckiej poprosiły dyrektora teatru, aby tak przygotowanych sztuk mogli zobaczyć więcej. W podziękowaniu wręczyli mu przepiękną, wykonaną na warsztatach w szkole, ceramiczną czapkę Stańczyka, czym wywołali wybuch radości wśród aktorów.

Uczniowie zapewniali, że bardzo lubią teatr i sami bardzo chętnie biorą udział w organizowanych przez szkołę przedstawieniach.

Teatry przygotowane dla niewidomych?

Jarosław Litwa po spektaklu przekazał dyrektorowi teatru oprogramowanie do odtwarzania nagrania oraz licencję, aby mógł wystawiać sztukę także po zakończeniu projektu. Fundacja przeszkoliła także personel teatru z oprogramowania oraz zasad audiodeskrypcji teatralnej.

- Audiodedeskrypcja sztuki granej na żywo różni się od tej filmowej ze względu na żywą grę aktorską, zmienne interwały czasowe pomiędzy wypowiadanymi kwestiami czy scenami - wyjaśnia Jarosław Litwa.

Aby niewidomi mogli na co dzień chodzić do teatru, ten powinien już tylko zorganizować zestawy słuchawkowe.

Zarówno aktorzy przedstawienia, jak i dyrektor Krzysztof Głuchowski zapewniali, że chcą, aby przedstawienia z audiodeskrypcja były standardem. Gdy więc tylko pojawią się fundusze, słuchawki zostaną kupione.

Sztuka także przez internet

- W sześciu polskich teatrach nagraliśmy sztuki i przygotowaliśmy je dla niewidomych - mówi Magdalena Litwa z fundacji TVnet. - Chcemy, aby mogli je zobaczyć niewidomi w całej Polsce. Dlatego spektakle teatralne udostępniamy także przez internet na stronie audiodeskrybowane.pl Wśród dostępnych w internecie sztuk teatralnych są: "Królowa Śniegu" w wersji lalkowej i aktorskiej, "Czerwony Kapturek", "Alicja w Krainie Czarów" i "Calineczka".

Jest tylko jeden warunek, aby niewidomy obejrzał przedstawienie. - Musi się on zalogować na naszej stronie. Jeśli ma legitymację PFRON, musi podać jej numer. To konieczne ze względu na prawa autorskie - dodaje Magdalena Litwa.

Tomasz Koźmiński zauważa, że audiodeskrypcja teatralna jest ciągle jedną z niewielu technik pozwalających likwidować bariery dla niewidomych.

- Dzisiejszy świat jest wizualny, w muzeach najczęściej czeka na nas szyba - nie możemy dotykać eksponatów, do kin właściwie możemy chodzić jedynie na polskie filmy, gdyż obcojęzyczne są z napisami, których przecież nie widzimy

- wylicza. - Zresztą w wielu filmach akcja jest szybka i wiele się dzieje, więc i tak nie jesteśmy w stanie zrozumieć, co słyszymy.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji