Artykuły

Bogowie w hali

Walhala to mityczna kraina starogermańskich bogów. W sobotę wrocławska Hala Ludowa na kilka godzin, za sprawą premiery "Złota Renu" stała się Walhalą, którą podziwiało blisko 4000 widzów.

"Złoto Renu" to pierwsza część tzw. tetralogii Ryszar­da Wagnera opartej o mity starogermańskie. W sobotę jej premierę przygotowaną przez zespół Opery Dolnośląskiej (pierwsze od 60 lat przedsta­wienie Wagnera we Wrocławiu!), obej­rzało blisko 4000 widzów. Specjalnym gościem w Hali Ludowej, gdzie wysta­wiono "Złoto Renu", był wnuk kompozytora 84-letni Wolfgang Wagner, któ­ry tak tłumaczył wykorzy­stanie przez swojego dziadka mitologii germańskiej: - To nie był przesadny patriotyzm, tylko chęć pokazania wyko­rzystanego w mitologii ger­mańskiej pojęcia kary, jaka spotyka bogów, kiedy łamią prawo boskie. Każde zło musi zostać ukarane.

Wolfgang Wagner podkre­ślił, że wymowa dzieła jego dziadka jest wciąż aktualna i żyje swoim życiem, innym przy każdej realizacji. Tej wro­cławskiej podjął się specjalista od Wagnera, prof. Hans-Peter Lehmann, który "Złoto Renu" wyreżyserował w Operze Hanowerskiej. Rewelacyjną scenografię zaprojektował Waldemar Zawodziński któ­rego wyjątkowy talent wrocławianie poznali w czerwcu podczas spektakli "Giocondy". Po raz kolejny też klasę poka­zała Małgorzata Słoniowska, autorka świetnych kostiumów. W sobotę melomani podzi­wiali na scenie polski zespół. Za tydzień w piątek Wagne­ra zaśpiewają Niemcy. Oczy­wiście orkiestrą (złożoną z rekordowej liczby muzyków, bo aż 120!) na każdym przed­stawieniu dyryguje dyrektor Opery Dolnośląskiej Ewa Michnik, której udaje się trud­na sztuka realizowania świet­nych spektakli mimo ciągle trwającego remontu budyn­ku opery.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji