Artykuły

Tarnowski Teatr im. Solskiego za­prasza na długo oczekiwaną pre­mierę "Trzech sióstr", która odbę­dzie się w czwartek o godz. 19. Sztukę Antoniego Czechowa w tłu­maczeniu Natalii Gałczyńskiej wy­reżyserowała Ewelina Pietrowiak. Chociaż premiera spektaklu miała się odbyć w Międzynarodowy Dzień Teatru, to wypadek jednej z akto­rek zmusił twórców do przesunię­cia terminu.

W międzyczasie dwie z tytułowych trzech sióstr, Irina i Natasza, zdążyły zagościć na konkursie Miss Tarnovia.

Wracając w scenę, możemy zadać sobie pytanie - czego możemy się spodziewać po tarnowskiej wersji najbardziej znanej sztuki Czecho­wa? Ewelina Pietrowiak przygoto­wała współczesną interpretację utworu. Będzie to opowieść o nie­zrealizowanych marzeniach, pla­nach oraz o "przeciekającym przez palce" życiu.

"Nie gramy żadnych odniesień do XIX-wiecznej Rosji. Miejscem akcji jest miasto (wiele takich w Europie i współczesnej Rosji), gdzie żyją prości, normalni ludzie ze swoi­mi przywarami, pragnieniami zmian, marzeniami. O nich będziemy opowiadać. Może wielu z naszych widzów - miesz­kańców miasta Tarnowa - odnaj­dzie się w ich losach" - zdradza Je­rzy Pal, który wystąpi jako Fiodor Ilijicz Kułygin.

"Tytułowe trzy siostry - Olga (Mo­nika Wenta-Hudziak), Masza (Zofia Zoń) i Irina (Matylda Baczyńska) - marzą o powrocie do Moskwy. Czechow z charakterystycznym dla siebie humorem pokazuje historię niespełnionych marzeń i nieszczę­śliwych miłości. W spektaklu gościnnie wystąpi Ma­tylda Damięcka. W pozostałych ro­lach zobaczymy Ireneusza Pastuszaka, Piotra Hudziaka, Jerzego Ogrodnickiego, Tomasza Piaseckie­go, Kamila Urbana, Jerzego Pala i Bogusławę Podstolską-Kras" - czy­tamy w zapowiedzi.

Kostiumy przygotowała Anna Nykowska-Duszyńska, a za muzykę od­powiada Michał Gorczyński.