Złoty słoń
W Teatrze) Dramatycznym małe odkrycie repertuarowe: komedia radzieckiego pisarza Aleksandra Kopkowa "Słoń" napisana w roku 1932. Autor w Polsce zupełnie nieznany, nie znalazłem go w PWN-owskiej "Literaturze rosyjskiej". A i w Związku Radzieckim niezbyt popularny, skoro go nie ma w tamtejszej "Encyklopedii teatralnej". Tyle o nim wiadomo, co z przedrukowanych w programie fragmentów wstępu do radzieckiego wydania jego dramatów. Że napisał cztery sztuki, że był pod urokiem Suchowo-Kobylina. Że w pierwszych miesiącach wojny zginął w obronie Leningradu. "Słoń" jest dość niezwykłą komedią na tle literatury radzieckiej lat trzydziestych. Łączy ostrość obserwacji typów ludzkich z bajkową, nieco absurdalną fantastyką, celność satyry z sentymentem. Kołchoźnik Moczałkin "marzy o burżujskim życiu", jak napisano w spisie osób. Wyśmiany jest za oczarowanie pieniądzem i zachłanność, ale nie on jeden, złoty słoń wyprowadza z równowagi całą kołchozowa gromadę. Jak przystało na komedię wyrosłą z tradycji Gogola czy Suchowo-Kobylina, nie ma tu bohatera pozytywnego - poza samym autorem. Komedia budzi sporo wesołości, a z perspektywy lat pięćdziesięciu różne sprawy nabierają nowych smaczków. Zabawa tym lepsza, że Wiesław Gołas występuje w roli głównej. Wiadomo, wulkan humoru. Prześmieszny w swych komicznych minach i akcentach umie zdobyć się też na ciepłe tony serdeczności. Janina Traczykówna jako jego połowica również otrzymywała zasłużone brawa za charakterystyczną komediowość w dobrej dyscyplinie aktorskiej. Synowie, trochę nadto dojrzali jak na taką matkę, to domorosły filozof Mitia - Wojciech Pokora i naiwny Paszka - Lechosław Herz. Córka Dasza, "ani mądra ani głupia" - miła Małgorzata Pritulak. W doborowej gromadzie kołchoźniczej: Danuta Szaflarska, Barbara Klimkiewicz, Karolina Borchardt, Stanisław Wyszyński, Wojciech Duryasz. Czesław Kalinowski, Stanisław Gawlik. I do tego pyszny pop Mieczysława Mileckiego. Udana, werystyczna scenografia Teresy Ponińskiej objęła kołchozem całą Salę Prób Teatru Dramatycznego łącznie ze sceną.