Państwowy Teatr Lalek z Gdańska w Grudziądzu
Wystawienie ciekawej legendy o Janie z Kolna kosztowało artystów z Gdańska wiele trudu. Opowieść o dzielnym żeglarzu polskim z XV wieku, przechowana w skąpych zapiskach historycznych i tradycji ustnej stała się osnową sztuki pt. "Dumna legenda". Wątek fabularny niezwykle ciekawy potrafi zainteresować każdego. Przygody nieustraszonego żeglarza są naprawdę niezwykłe.
Jan z Kolna był chłopem pańszczyźnianym. Już od najmłodszych lat poznał gorzki smak życia. Jan ucieka z rodzinnej wioski, rozpoczyna twardy żywot człowieka morza. Znają go jego przyjaciele i wrogowie, cenią jego odwagę i hart. Jan ofiarowuje swe usługi królowi duńskiemu Krystianowi i tu jednak czekają go liczne intrygi. Ludzie o ograniczonych umysłach usiłują przedstawić go wobec króla i dworu jako heretyka i odszczepieńca. Jan stanowczo przeciwstawia się zacofanym poglądom Kościoła, odważnie broni pionierskich myśli i odkryć wielkich uczonych. Zaskarżony przed królem o to, że głosi, iż ziemia jest kulista, zabiera swych prześladowców w daleką podróż. Jakżeż niemile dziwią się jego przeciwnicy, gdy po długiej wędrówce nie znajdują krańca ziem, natomiast na widnokręgu ukazuje się nowy ląd. Zwyciężyła prawda. Zwyciężył dzielny Jan z Kolna, który nie wahał się występować przeciw błędnym teoriom.
Piękne przedstawienie "Dumnej legendy" cechuje staranne wykonanie. Na szczególne uznanie zasługują niezwykle piękne dekoracje. Sceny na morzu, wzburzone fale, potwór wychodzący z głębin morskich dodają poetyckiego uroku przedstawieniu. Samo wykonanie aktorskie, efekty dźwiękowe, ruchy lalek, przemawiają bezpośrednio do wyobraźni widza.
Państwowy Teatr Lalek wystąpił w Grudziądzu w przededniu rozpoczynających się Dni Morza. Temat niezwykle aktualny - mówi przecież o naszych tradycjach morskich, należało się więc spodziewać, że społeczeństwo Grudziądza tłumnie pośpieszy aby zobaczyć ciekawą sztukę. Artyści z Gdańska robili co mogli, aby zapewnić przedstawieniom dobrą frekwencję. Członkowie zespołu udali się do większych zakładów pracy aby rozprowadzić bilety. Pracownicy Grudziądza korzystali z 50 proc. zniżki. Cena biletu wynosiła tylko 3 złote 50 groszy. Nie pomogła jednak i ta osobista agitacja artystów. Mieszkańcy Grudziądza nie doceniają teatru lalek. Wystarczy dodać, że w tak dużym zakładzie jak "Unia" sprzedano tylko 7 biletów. Dlatego też w czasie dwóch sobotnich przedstawień w teatrze Domu Kultury, widownia "świeciła" dosłownie pustkami. Na drugim przedstawieniu o godzinie 13 było zaledwie 30 osób.
Naprawdę może żałować młodzież i starsi, że nie widzieli tego pięknego widowiska. Obecni w teatrze wyrażali się z najwyższym uznaniem o przedstawieniu. Zespół aktorski mimo tak nikłej frekwencji dał nam w ciągu dwóch godzin moc niezapomnianych wrażeń. W niedzielę teatr gdański rozpoczął 4-dniowe występy w Bydgoszczy. W czwartek i piątek mieszkańcy Inowrocławia będą mieli okazję zobaczyć historię o nieustraszonym żeglarzu Janie z Kolna. Zobaczyć to widowisko naprawdę warto.