Artykuły

Królewna Fala w teatrze Czerwony Kapturek

W przyszłym tygodniu teatr "Czer­wony Kapturek" wystawi dla dzieci nową premierę pt. "Królewna Fala" - Haliny Auderskiej, autorki "Zbie­gów" i "Rzeczypospolitej". Ta typo­wa bajka (4 odsłony, 6 obrazów), osnuta jest na tle przygód niegrzecz­nego chłopca, który w jednym z obrazów wędruje aż na dno... morza. Sztuka zawiera wiele uroczej fanta­zji i chyba jeszcze więcej cudowno­ści. W ciekawej i żywej akcji biorą udział obok postaci ludzkich stwory i dziwy morskie.

"Królewna Fala" zdobędzie na pe­wno serca dziatwy olsztyńskiej, któ­ra od dawna czekała na bajkę z praw-dziwnego zdarzenia, odpowiadającą zarówno samej nazwie teatru lalek, jak i jego zadaniom.

Scenografię i projekty lalek opracował Józef Zboromirski, mechaniza­cję - Bolesław Bajer, kostiumy i peruczki - Wł. Lutowska, muzykę - Jarmołowicz. Bajkę reżyserował Mie­czysław Czerwiński.

"Królewna Fala" grana była do­tychczas zaledwie przez jeden teatr w kraju - "Baj" w Warszawie na początku tego roku. Po wystawieniu premiery teatr "Czerwony Kapturek" odwiedzi niektóre miejscowości województw naszego, białostockiego i gdańskiego ze sztuką - "Co się w lesie raz zdarzyło". "Królewna Fala" będzie szła w Olsztynie przez cały czerwiec, a w terenie dopiero po wa­kacjach szkolnych.

Tyle na razie o repertuarze "Czer­wonego Kapturka" i jego planach na najbliższą przyszłość. Skoro już mówimy o tych planach, to warto i należy przy okazji poruszyć spra­wę owego nieszczęsnego samochodu, o przydział którego teatr kołacze od dawna, lecz bezskutecznie. Brak własnego wozu jest poważną przeszkodą w obsługiwaniu terenu, który każdy przyjazd lalek wita naprawdę z wielką radością.

O ile wiemy, opiekunem "Czer­wonego Kapturka" jest Prezydium Woj. RN w Olsztynie. Prezydium to powinno wziąć sobie do serca kło­poty podopiecznej placówki kultural­nej tym bardziej, że jej praca wychowawcza daje doskonałe wyniki zarówno w samym Olsztynie jak i w terenie.

Pracę tę należy, naszym zdaniem, stale pogłębiać, a nie cofać się na z góry wybrane pozycje wychowaw­cze, lokalizując je wyłącznie w Ol­sztynie. Uważamy więc, że przydział tego samochodu to nie tylko sprawa prez. Woj. RN, lecz również, a maże przede wszystkim - Ministerstwa Kultury i Sztuki.

I dlatego kłopotami komunikacyj­nymi teatru "Czerwony Kapturek" należałoby zająć się z większą niż dotychczas troską i z myślą o po­żytecznej roli wychowawczej tej pla­cówki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji