Wrocław. #Warto 2017. Kto w tym roku dostanie kulturalną nagrodę wrocławskiej "Wyborczej"?
#Warto 2017 - już wkrótce po raz kolejny przyznamy tę nagrodę. Od 2009 roku dostają je młodzi twórcy, na których warto postawić. Wyróżnienie ma im dać dodatkowy napęd do twórczej pracy
To już dziewiąta edycja naszej nagrody, fundowanej przez naszą redakcję we współpracy z miastem Wrocław i Archicomem, deweloperem wspierającym młodych twórców, partnerem naszej akcji. Wśród dotychczasowych laureatów są m.in. aktor Bartosz Porczyk, reżyser teatralny i twórca offowego teatru Maciej Masztalski, poetka Julia Szychowiak, reżyser filmowy Krzysztof Skonieczny czy twórca wrocławskich murali, czyli Sławomir ZBIOK Czajkowski.
#Warto 2017. Sukcesy laureatów
Od lat z satysfakcją obserwujemy, jak rozwijają się kariery naszych laureatów. Także wówczas, kiedy ów rozwój łączy się z wypłynięciem na szersze niż wrocławskie wody. Tak było w wypadku Sebastiana Majewskiego, nagrodzonego w pierwszej edycji. Kiedy odbierał statuetkę przyznaną przede wszystkim za działalność prowadzonej przez niego wrocławskiej Sceny Witkacego, zaczynał dopiero kierować wałbrzyskim Teatrem Dramatycznym. Dziś ma za sobą nie tylko tę, niezwykle udaną dyrektorską kadencję, ale i lata współpracy z Janem Klatą w krakowskim Starym Teatrze. Od sierpnia 2015 roku jest szefem artystycznym łódzkiego Teatru im. Jaracza.
Małgorzata Gorol, nasza ubiegłoroczna laureatka, od kilku miesięcy jest aktorką krakowskiego Starego, jednej z najważniejszych scen w Polsce. Spełniła się większość marzeń, o których opowiadała "Wyborczej" w wywiadzie, jakiego udzieliła po odebraniu WARTO. Popłynęła w długi rejs statkiem. Zagrała w filmie - i to nie byle jakim. W "Twarzy", nowej produkcji Małgorzaty Szumowskiej przypadła jej w udziale główna rola. Nasz wybór potwierdziło też inne jury, zarządu ZASP-u, przyznając jej nagrodę Schillera. I tylko współpracę z Krystianem Lupą musiała odłożyć na później. Reżyser przerwał próby do "Procesu" wg Franza Kafki we wrocławskim Teatrze Polskim, kiedy dyrektorem tej sceny został Cezary Morawski.
Z kolei Kuba Czekaj, laureat WARTO w kategorii "Film", wyróżniony w 2011 roku, kilka dni temu dostał w Berlinie nagrodę za scenariusz zatytułowany "Sorry, Polsko". A jego film "Królewicz Olch" był wczoraj prezentowany w sekcji "Generation".
#Warto 2017. Artyści przez duże "A"
Grzegorz Chojnowski, juror WARTO w kategorii "Teatr", redaktor naczelny Radia Wrocław Kultura, jest przekonany, że właśnie te osiągnięcia potwierdzają rangę przyznawanej przez nas nagrody: - Świadczy o niej pozytywny odbiór, zarówno wśród publiczności, jak i w środowisku artystycznym, regularność jej przyznawania, ale przede wszystkim dobra intuicja jurorów, która wielokrotnie się sprawdziła. Z nagrodzonych WARTO młodych twórców wyrastają artyści przez duże "A".
Karol Pęcherz z Fundacji Tymoteusza Karpowicza, juror literackiego WARTO: - Nagroda daje szczęście, prestiż i bogactwo. I wszystkie te wartości są nie do pogardzenia. Nagród dla młodych artystów nie ma wiele, a ten niedostatek dotyczy zwłaszcza dziedzin sztuki, które nie byłyby w stanie poradzić sobie w warunkach wolnego rynku. Taką niszą jest np. poezja. Dlatego cieszę się, że możemy za sprawą WARTO zwrócić uwagę na to co awangardowe, choć często niełatwe w odbiorze.
WARTO przyznajemy w sześciu kategoriach. Poza podstawowymi - filmem, literaturą, muzyką, teatrem, sztukami wizualnymi, w tym roku po raz czwarty swoje wyróżnienie dają artystom nasi czytelnicy, głosując w plebiscycie na Nagrodę Publiczności. W pierwszej edycji zdobył ją Wojciech Koryciński, pisarz ze Świdnicy, w drugiej - pochodzący z Wołowa muzyk Peter J. Birch, w trzeciej lalkarka Anna Makowska-Kowalczyk, która 9 marca wraz z Janem Pelczarem z Radia RAM poprowadzi galę WARTO w Starym Klasztorze.
W plebiscycie będzie można oddawać głosy od 24 lutego, za pośrednictwem naszej strony internetowej i profilu naszej gazety na Facebooku.
Poza samą satysfakcją płynącą z wyróżnienia WARTO ma też kilka innych wymiarów. Niezwykle istotna jest możliwość integracji ponad środowiskowymi podziałami. Okazję do niej daje sama gala, podczas której spotykają się, bawią, ale też wchodzą w gorące spory poeci i filmowcy, malarze i muzycy. Wartością jest też materialny wymiar nagrody - wyróżnieni twórcy otrzymują wraz z plakietami zaprojektowanymi przez Tymona Wodnickiego 10 tysięcy złotych od miasta Wrocław, a laureat Nagrody Publiczności - 5 tys. zł od Archicomu.
Jutro rozpoczynamy cykl prezentacji nominowanych artystów we wszystkich kategoriach. Na pierwszy ogień idzie teatr - śledźcie nas uważnie.
Partnerem nagrody WARTO jest Archicom - deweloper wspierający młodych, wrocławskich twórców
