"Syn marnotrawny" u Dominikanów
W sobotę 29 bm., w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu odbędzie się polska prapremiera "Syna marnotrawnego" Benjamina Brittena. Przedstawienie, w oryginalnej wersji językowej, przygotował zespół Teatru Wielkiego. Sztukę reżyseruje Małgorzata Dziewulska, a kierownictwo muzyczne sprawuje Antoni Gref.
"Syn marnotrawny" ("The Prodigal Son"), do libretta Williama Plomera, jest ostatnią częścią tryptyku misteryjnego Benjamina Brittena. Wszystkie trzy kompozycje powstały w latach 1963-1967 i swą prapremierę miały w średniowiecznym kościele w Orfold w hrabstwie Suffolk. W pierwszej inscenizacji reżyser Collin Graham w każdej części tryptyku nawiązywał do określonego kręgu kulturowego. W "Synu marnotrawnym", nie bez przyzwolenia kompozytora, zaznaczł wpływ sztuki islamu. We wstępie do partytury napisał, że aktorzy powinni swą ekspresję wyrażać za pomocą rąk i całego ciała, ale bez mimiki twarzy.
Przypowieść biblijną o synu marnotrawnym u Brittena przedstawiają zakonnicy tworząc "teatr" w teatrze. Scenerię kościoła, również w Poznaniu, wybrano nieprzypadkowo. Ruch sceniczny sobotniego spektaklu opracowała Ewa Wycichowska - dyrektor Polskiego Teatru Tańca - należy więc się spodziewać pełnego wykorzystania niecodziennej dla sztuki operowej scenerii. Główne role kreują: Aleksander Burandt, Marian Kępczyński, Piotr Liszkowski, Jerzy Fechner i Krzysztof Szaniecki. Obok chóru Teatru Wielkiego w spektaklu będą uczestniczyć soliści Poznańskiego Chóru Chłopięcego.
