Artykuły

Nie róbmy tak Almodovara

"Kobiety na skraju załamania nerwowego" wg Pedro Almodovara w reż.Dominiki Łakomskiej w Teatrze Rampa w Warszawie. Pisze Jakub Piotr Panek w Teatrze dla Was.

Lubię filmy Pedro Almodóvara. Bo nigdy nie wiem, czego mogę oczekiwać, a zawsze wychodzę z kina zachwycony. Cenię tego reżysera i scenarzystę za absolutnie malarski styl. Za kolor i za swobodę, z jaką opisuje nawet największe dziwactwa.

I trochę jest tak, że zwabiony jego nazwiskiem, mając w pamięci doskonały film z 1988 roku "Kobiety na skraju załamania nerwowego" z obłędną Carmen Maurą, zapoznawszy się z materiałem wideo z musicali w Londynie i Nowym Jorku, wybrałem się do Teatru Rampa. 6 października zaprezentowano tam bowiem polską prapremierę tytułu dobrze przyjętego zarówno na West Endzie oraz Broadwayu. Nie miałem też powodów do wielkich obaw, bo w Rampie, mimo wielu wpadek i katastrof artystycznych, zdarzyło się ostatnio dużo dobrego: porywająca koncertowa wersja musicalu "Jesus Christ Superstar", dobrze zaśpiewana "Rapsodia z demonem" oparta na hitach Queen, czy przyjemna "Cafe Sax" z piosenkami Osieckiej. Ale już po pierwszych minutach nowego przedstawienia poczułem, że twórcy nie zmierzają w dobrą stronę.

Musical "Kobiety na skraju załamania nerwowego" Jeffreya Lane'a i Davida Yazbeka w Rampie wyreżyserowała Dominika Łakomska. Choć właściwie należałoby napisać, że usiłowała wyreżyserować. Od pierwszej piosenki przedstawienie sprawia wrażenie amatorskiego teatru. Historia Pepy - wieloletniej kochanki Ivana porzuconej przez niego dla "nowszego modelu", żony Lucii równie skrzywdzonej przez amanta i kilka zabawnych wstawek o młodych kochankach, taksówkarzu i szalonej przyjaciółce Pepy wydawałyby się być dostatecznym materiałem na udany spektakl. A dodając do tego dobrą choreografię i stylizację a'la Almodóvar można było osiągnąć zachwycający efekt.

Ale w Rampie nie ma ani ładnej scenografii, ani ciekawych kostiumów (odpowiadała za nie Alicja Patyniak-Rogozińska). Choreografia autorstwa Santiago Bello, choć żywiołowa, odstaje od przedstawienia. W wytrwaniu na widowni na tym naprawdę długim przedstawieniu (2,5 godziny) nie pomaga także strona aktorska i wokalna. Mimo, że do projektu zaproszono uznanych aktorów musicalowych: Małgorzatę Regent (Pepa), Annę Sztejner (Lucia) czy Dariusza Kordka (Ivan), nie można przejść obojętnie wobec bezbarwnych interpretacji i nieudanych wykonów. Jedynym jasnym punktem w obsadzie i całym musicalu jest Paulina Grochowska (Candela). W popisowej piosence, w której dzwoni do Pepy, podaje tekst (w bardzo dobrym przekładzie Jacka Mikołajczyka) w zawrotnym tempie. Ale ani przez chwilę nie zwalnia, bawiąc publiczność do łez. Niestety to jedyna interpretacja, która w mojej ocenie zasługuje na brawa.

Z muzyką w "Kobietach..." jest zresztą jak z aktorstwem. Nie porywa, a kierownictwo muzyczne Jana Stokłosy robi wrażenie niedopracowanego.

Bardzo żałuję, że świetna kolorowa sesja zdjęciowa, ładny plakat dający nadzieję na świat Almodóvara nie spajają się z zaproponowanym na Targówku przedstawieniem. I ubolewam, że pod inscenizacją podpisał się Jakub Wocial. Bo wiem, że to profesjonalista, a jego projekty cieszą oko i ucho. Wierzę więc, że następnym razem się uda, tak jak udawało się już wiele razy. A ja zamiast tracić czas na "Kobiety...", chcąc sam uniknąć załamania nerwowego pod wpływem tak nieudanego przedstawienia, wrócę chętnie do Rampy np. na "Jesus Christ Superstar". Do czego zachęcam również publiczność.

Kobiety na skraju załamania nerwowego

Teatr Rampa

Warszawa

Reżyseria: Dominika Łakomska

Obsada: Sebastian Michalski, Natalia Piotrowska, Michalina Sosna, Daniel Zawadzki, Robert Tondera, Robert Kowalski, Agnieszka "Fajka" Fajlhauer, Maciej Pawlak, Marta Wardyńska, Małgorzata Regent, Paulina Grochowska, Dariusz Kordek, Anna Sztejner

Premiera: 06/10/2017

Najbliższy spektakl: 21/10

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji