3 spektakle, które trzeba zobaczyć
Polecamy
"SHIRLEY VALENTINE" W TEATRZE POLONIA
Spektakl rekordzista. Krystyna Janda gra Shirley Valentine już od 27 lat. I to jak gra! W jej wykonaniu ta niepozorna komedia Willy'ego Russella o gospodyni domowej, która rozmawiając ze ścianą i przygotowując jajka sadzone dla męża, odkrywa nijakość swego życia, stała się prawdziwym teatralnym fenomenem, dawką pozytywnej energii.
25 listopada, godz. 19.30,10 grudnia, godz. 19.
Teatr Polonia, ul. Marszałkowska 56.
Tu się wybieramy
"ŚLUB" W TEATRZE IMKA
Przegląd "Polska w Imce" to jedna z najcenniejszych inicjatyw teatralnych ostatnich sezonów. Warszawiacy mają szansę zobaczyć ważne, dyskutowane i nagradzane spektakle z Polski. Tym razem do Imki przyjedzie "Ślub" Gombrowicza w reżyserii Anny Augustynowicz - przedstawienie przygotowane przez Teatr im. Kochanowskiego z Opola i Teatr Współczesny w Szczecinie, okrzyknięte jednym z najważniejszych w sezonie 2016/17, nagrodzone m.in. przez miesięcznik "Teatr" Nagrodą im. Konrada Swinarskiego dla reżyserki i Nagrodą im. Aleksandra Zelwerowicza dla Grzegorza Falkowskiego za rolę Henryka.
27 i 28 listopada o godz. 19 w Teatrze Imka (ul. Konopnickiej 6). Bilety: 80-100 zł.
"PIĘĆ ŁATWYCH UTWORÓW" W NOWYM TEATRZE
W Nowym Teatrze, dzięki któremu z kolei mamy szansę oglądać w Warszawie odświeżające nasze myślenie o teatrze spektakle zagraniczne, zobaczymy "Pięć łatwych utworów" Milo Raua. Szwajcarski reżyser zajął się postacią pedofila i mordercy Marca Dutroux. A przedstawia go oczami dzieci, które zaprosił do projektu.
24 i 25 listopada godz. 19 w Nowym Teatrze (ul. Madalińskiego 10/16). Bilety: 50 zł (normalny),
30 zł (ulgowy), 20 zł (wejściówka).
