Wiec artystów scen polskich
W teatrze Rozmaitości odbył się wiec w sprawie utworzenia Związku artystów scen polskich, zarówno stołecznych, jak i prowincjonalnych.
Dzięki energicznej pracy komisji organizacyjnej Związku, którą składali pp. J[ózef] Śliwicki (prezes), Al[eksander] Zelwerowicz (wiceprezes), F[ranciszek] Frączkowski, S[tefan] Jaracz, [Jan] Kochanowicz, J[ózef] Mikulski, A.[właśc. Józef] Munclingr, J[uliusz] Osterwa, L[udwik] Śliwiński i M[ieczysław] Szpakiewicz, opracowano nie tylko statut Związku, lecz i regulamin rady artystycznej (jako jednej z komisji), które wiec przyjął w całości.
Wiec zgromadził kilkuset artystów wszystkich scen, nie wyłączając kabaretowych. W liczbie delegatów zamiejscowych znaleźli się przedstawiciele teatrów: krakowskiego im. Słowackiego, J[ózefa] Sosnowski, lwowskiego, L[udwik] Czarnowski i zasłużony dyrektor prowincjonalny, [Eugeniusz] Majdrowicz.
Wiec zagaił prezes komisji organ. p. J. Śliwicki, zapraszając na prezesa honorowego wiecu nestora artystów, Wincentego Rapackiego, a na rzeczywistego - M[ieczysława] Frenkla. Obaj prezesi wygłosili pełne uczucia i godności mowy, oklaskiwane gorąco.
Sprawozdanie z działalności komisji organizacyjnej złożył p. J. Śliwicki: koszta organizacyjne wyniosły zaledwie około 250 marek, z nadesłanego zaś przez teatry funduszu składkowego pozostało na potrzeby Związku około 1.500 marek.
Z kolei mówił "o ekonomicznej i ideowej wartości Związku" sekretarz wiecu, p. Kochanowicz, podkreślając doniosłe jego znaczenie dla podniesienia poziomu etycznego i obywatelskiego pracowników sceny.
Z młodzieńczą werwą i ogniem p. Szpakiewicz samobiczował upadek sceny i walorów artystycznych.
Po przerwie pp. Jaracz i Frączkowski odczytali paragraf po paragrafie statut Związku.
Miarą zaufania dla komisji organizacyjnej było powierzenie jej piastowania dalej mandatów do czasu walnego zebrania Związku.
Ożywioną dyskusję wywołał wniosek p. [Jana] Janusza w sprawie opracowania przez komisję wzorowego kontraktu - w ciągu miesiąca. Przeciwko czemu oponowali członkowie komisji, obarczeni pracą różnorodną. Wiec pozostawił uznaniu komisji, kiedy ma przedstawić opracowany przez siebie kontrakt. Oświadczono się za tym, aby kontrakty były zawierane od 1-go września co najmniej na rok.
W imieniu Związku autorów dramatycznych kilku ciepłymi słowy powitał nowy Związek B[olesław] Gorczyński.
Złożono kilka wniosków, przekazanych tymczasowemu zarządowi, w tej liczbie roztoczenia opieki nad przybyłymi z Rosji aktorami i nader ważny wniosek dyr. Majdrowicza: upaństwowienia lub umiastowienia teatrów w większych ogniskach prowincji.
