Artykuły

Kraków. W Grotesce rusza Scena Mistrzów

Akustycznym koncertem Marka Piekarczyka Teatr Groteska zainauguruje nowy cykl pod hasłem "Scena Mistrzów". Projekt ma przypominać o tym, co w sztuce jest najważniejsze.

- Naszym zdaniem podstawową rolą sztuki jest przekazywanie istotnych sensów i prowadzenie inteligentnej, inspirującej rozmowy z odbiorcą. Tymczasem dziś, kiedy kulturą rządzą prawa rynku, a artystów widuje się głównie w kolorowych czasopismach i na plotkarskich portalach, coraz trudniej przebić się z taką wizją - mówi Adolf Weltschek, dyrektor Teatru Groteska. - Scena Mistrzów jest próbą stworzenia przestrzeni, w której twórca spotyka się z odbiorcą. Będą pojawiać się na niej osoby o bezdyskusyjnej pozycji artystycznej, prezentujące najwyższy kunszt.

Zaproszeni artyści mają zaprezentować się w kameralnych formach, często wychodząc poza swój medialny wizerunek. Cykl zainauguruje Marek Piekarczyk. Były członek grupy TSA, kojarzony z ciężkimi, rockowymi brzmieniami, w Grotesce zagra o wiele spokojniejszy, akustyczny koncert. - Jest takie powiedzenie "król jest nagi". Ja na scenie lubię być nagi. Akustyczny koncert daje mi taką możliwość - jestem tylko ja, gitara, perkusja i przyjaciele - mówi Piekarczyk. - Widzę twarze widowni aż do ostatniego rzędu. Dla mnie to szczególnie cenne, bo na koncerty przyjeżdżam po to, żeby porozumiewać się z ludźmi, nie żeby się popisywać.

Markowi Piekarczykowi na scenie będą towarzyszyć Tadeusz Apryjas (gitara i wokal), Jacek Borowiecki (instrumenty perkusyjne) oraz zaprzyjaźnieni artyści. Wokalista zaśpiewa utwory z repertuaru muzyków, którzy swoją twórczością, jak sam mówi, "ukształtowali go nie tylko jako artystę, ale też jako człowieka". Będą to piosenki min. Skaldów i Niebiesko-Czarnych i Andrzeja Zauchy.

Warto dodać, że to nie pierwsza współpraca Piekarczyka z Groteską - kilka lat temu muzyk nagrał teledysk promujący spektakl "Dzienniki Gwiazdowe". Jego kameralny koncert można również traktować jako zapowiedź działań, jakie zamierza podjąć po odejściu z zespołu TSA. - Jeśli chodzi o Kraków nie chcę już grać koncertów dla studentów. Zamierzam korzystać tylko z indywidualnych zaproszeń, np. do zagrania w teatrze, operze czy na Rynku - mówi.

Jak często będzie można oglądać mistrzów na scenie Groteski? Tego na razie nie wiadomo. - Wszystko zależy od tego, czy miasto zechce dofinansować nasz projekt. Na razie dajemy sobie kilka miesięcy na jego rozpromowanie i dotarcie z nim do świadomości Krakowian - mówi Weltschek. Mimo, tej niepewności, teatr już snuje ambitne plany. Na Scenę Mistrzów chcą zaprosić Annę Sokołowską, Annę Seniuk, Artura Andrusa, Włodzimierza Press i Janusza Gajosa. Muzycy zagrają akustyczne koncerty, a aktorów zobaczymy zaś w niewielkich formach teatralnych. - Będą to spektakle, które można oglądać na scenach m.in. teatrów Narodowego i Polskiego w Warszawie - tłumaczy Weltschek. - Chcemy też zaprosić mistrzów do współpracy z naszym zespołem i wspólnego tworzenia nowych projektów.

Scena Mistrzów jest rozwinięciem idei Kodu Mistrzów - organizowanego od 2014 roku cyklu spotkań młodzieży oraz mieszkańców Krakowa ze znanymi osobami, które kształtują wrażliwość i wyobraźnię Polaków.

Koncertu Marka Piekarczyka będzie można wysłuchać już 8 kwietnia. Szczegółowe informacje o repertuarze i biletach na stronie: www.groteska.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji