Warszawa. Świąteczne spotkanie dla bezdomnych w Kamienicy
Dać nadzieję na zmiany i siłę do ich wprowadzenia, ale też na tych kilka godzin stworzyć namiastkę domu to już tradycja świątecznych spotkań dla osób bezdomnych. Odbędą się one w Wielką Środę w warszawskim Teatrze Kamienica i Niedzielę Wielkanocną w Pensjonacie św. Łazarza.
Na co dzień niewidoczni i zapomniani przez urzędników. W mediach najczęściej obecni jako śmiertelne ofiary mrozów. Lekceważeni i oceniani stereotypowo. To oczywiście skrótowa charakterystyka ludzi bezdomnych, dla których każdy dzień stanowi walkę o przeżycie. Należy pamiętać, że wiele z tych osób utraciło swoje mieszkania na skutek dzikiej reprywatyzacji. Coraz liczniejszy odsetek w tym środowisku stanowią ludzie młodzi. Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej i Fundacja ATUT, działająca przy Teatrze Kamienica, to miejsca na mapie województwa mazowieckiego, w których osoby borykające się z bezdomnością mogą znaleźć wymierną pomoc.
- Często zdarza się tak, że jesteśmy jedynymi osobami, od których ci ludzie otrzymali dobro - zauważa Adriana Porowska, dyrektor Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej.
Już w Wielką Środę w Teatrze Kamienica, przy wsparciu Fundacji ATUT, odbędzie się doroczne spotkanie przedświąteczne dla ludzi bezdomnych. Zaczną się zbierać jeszcze przed godz. 10. Podobnie jak w roku ubiegłym przewidziano obecność 200-250 osób. Jak zwykle pojawią się nowe twarze.
- Przede wszystkim chodzi o nadzieję dla nich - powiedział Emilian Kamiński, dyrektor Teatru Kamienica. - Oni nie umieją się upominać o siebie i o swoje prawa. Chciałbym, aby zaczęli o tym mówić.
Na początku spotkania zostanie odmówiona modlitwa, później Emilian Kamiński zaśpiewa dla swoich gości. Następnie każdy będzie mógł najeść się do syta i poczuć obok siebie obecność innych ludzi.
W Pensjonacie św. Łazarza śniadanie rozpocznie się w Niedzielę Wielkanocną o godz. 10. Weźmie w nim udział do 150 osób, zarówno mieszkańców tego miejsca, jak i gości z mieszkań treningowych. Podobnie jak podczas spotkania bożonarodzeniowego swój catering na bardzo wysokim poziomie zaproponował 4-gwiazdkowy hotel z Warszawy. Przed posiłkiem zostanie odmówiona modlitwa za darczyńców, patrona św. Kamila i założyciela KMPS-u o. Bogusława Palecznego. Elementem świątecznego wystroju będą szklane wazony wypełnione pisankami oklejonymi materiałami i wstążkami. Ozdoby są przekazywane rokrocznie przez osoby starsze z domów pomocy społecznej, w tym byłych podopiecznych Misji. Jak wyjaśnia Adriana Porowska, te same osoby z własnej inicjatywy robią też czapki, szaliki i rękawiczki.
- Otrzymujemy również bardzo dużo kart z życzeniami, podziękowaniami i wyrazami pamięci od naszych byłych pensjonariuszy. Część to kartki zrobione ręcznie. Czasem jest to tylko podpis niezbornie wykonany przez schorowaną osobę w zaawansowanym wieku. To ma podwójny wymiar, symboliczny, ale też praktyczny, pokazujący nam, że ci ludzie żyją. Pracownicy misji to często jedyne osoby, do których dawni podopieczni mogą wysłać świąteczne życzenia.