Życie, jak jeden ważny dzień
Teatr Polski włącza się w sportową gorączkę. Aktorzy zaśpiewają stadionowe hity.
Paweł Łysak zamieni scenę teatru w trybuny pełne kibiców. Komu bliskie są piosenki "We are the champions", "Football" i "Bicycle Race", ten przyjdzie na spektakl.
Premiera tego niezwykłego widowiska odbędzie się 9 lipca o godz. 20, ale wejść można już na otwartą próbę generalną spektaklu pt. "We are the champions" - 8 lipca o godz. 19. Reklamuje go fragment piosenki "Prosta rzecz: Życie, jak mecz, jeden mecz, który ważniejszy jest niż życie".
- To będzie spojrzenie na sport z różnych punktów widzenia - zapowiada reżyser Łukasz Gajdzis. - Pojawi się głos fanatyków, ludzi, którym sport jest kompletnie obojętny, a nawet tych, którzy wypowiadają się o nim krytycznie. Utwory, które widzowie usłyszą na początku przedstawienia, będą grane jeszcze "po bożemu", potem konwencja zacznie się zmieniać.
- To trochę zabawa, żart ze sportu, pojawią się pewne odniesienia do sportowych tradycji Bydgoszczy, a co to będzie, jak nam to wyjdzie? Nie możemy jeszcze zdradzić - mówi Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego. - W akcji udział bierze 10 aktorów, między innymi, Mieczysław Franaszek, Alicja Mozga, Małgorzata Trofimiuk, Małgorzata Witkowska, Marta Nieradkiewicz (gra główną rolę w serialu TVP 2 "Barwy szczęścia"), która w tym sezonie dołączy do stałego zespołu aktorskiego, Mirosław Guzowski (także nowy nabytek bydgoskiego teatru, znany publiczności z "Przebudzenia wiosny").
Zabrzmią: "Atlanta", "Football", "Bicycle Race", przebój Kazika "Gołota". Motywem przewodnim całości ma być jednak przebój nieco starszy, bo z teki Kabaretu Starszych Panów, pt. "Trzej przyjaciele z boiska".
