Artykuły

Drugi weekend 20. edycji Letniego Ogrodu Teatralnego pod dachem Miasta Ogrodów upłynie pod znakiem trzech wydarzeń: komedii, muzycznej bajki i kabaretu z piosenkami. A w Teatrze Żelaznym - "Seks dla opornych".

Komediowo i muzycznie

Sobota i niedziela, Podcienia Miasta Ogrodów w Katowicach

Drugi weekend 20. edycji Letniego Ogrodu Teatralnego pod dachem Miasta Ogrodów upłynie pod znakiem trzech wydarzeń: komedii, muzycznej bajki i kabaretu z piosenkami. W sobotę (godz. 21) w programie "Boeing, boeing - odlotowe narzeczone" [na zdjęciu] Marca Camolettiego, czyli najpopularniejsza farsa ostatniego półwiecza w wykonaniu aktorów Teatru Bagatela z Krakowa w nowym przekładzie i adaptacji niezrównanego Bartosza Wierzbięty, autora słynnych dialogów do polskiej wersji "Shrecka". To sztuka wpisana do księgi Guinnessa za rekordową liczbę wystawień i wyróżniona prestiżową Tony Award. Bawi nieustannie publiczność pod każdą szerokością geograficzną, mimo że napisana została w 1960 roku. Jej bohaterem jest przystojny pilot Maks, który nie ma żadnych problemów z życiem uczuciowym. Dopóty, dopóki grafik lotów jego trzech niewiedzących o sobie nawzajem narzeczonych stewardes pewnego dnia się nie pokryje. To nie wszystko - ów nagły miłosny czworokąt uzupełnią przyjaciel głównego bohatera i rezolutna rosyjska gosposia. Tym bardziej komplikują oni akcję, im bardziej starają się ją rozplątać. W niedzielne popołudnie (godz. 15) warszawski teatr Capitol pokaże dzieciom bajkę - "Doktora Dolittle i jego zwierzęta" - żywoplanowy spektakl pełen wesołych piosenek o doktorze i jego podopiecznych. Wieczorem (godz. 20) będzie można pośmiać się z muzycznej komedii w kabaretowej formie stołecznego Teatru Palladium "Męskie d'ramy, czyli między testosteronem a reumatyzmem" autorstwa Tomasza Jachimka, którzy bierze pod lupę współczesnego "samca". W dzisiejszej kulturze to albo gangster, albo prezes banku, albo przegrany żulik zarabiający odwożeniem koszyków pod supermarketem. O przeciętniakach, którzy pływają na powierzchni, ale nie błyszczą na okładkach kolorowych tygodników - się milczy. O mężach, ojcach, pracownikach, otyłych i wysportowanych, fujarach i złotych rączkach, dowcipnych i smutasach - nikt nic nie pisze. Skoro nikt, to Jachimek postanowił coś o nich powiedzieć. W jego "galerii współczesnego mężczyzny" zderzą się dwa światy: Wenus i Marsa, męskie spojrzenie skonfrontuje się z rzeczywistym stanem rzeczy. Bilety: 20 zł, spektakl dla dzieci - wstęp wolny.

Małżonkowie czy wrogowie?

Sobota i niedziela, godz. 18, Teatr Żelazny w Katowicach-Piotrowicach

Małżeństwo z kilkunastoletnim stażem postanawia ożywić swój związek. Z egzemplarzem poradnika seksualnego rezerwuje pokój w hotelu. Kolejne gry i zabawy pary, które proponuje książka, są pretekstem do rozpoczęcia poważnej rozmowy o tym, co ich łączy, i niwelowaniu tego, co dzieli. Jak mąż, przyzwyczajony do wizerunku poczciwej żony i kochającej matki, zareaguje na jej nowy, drapieżny "look"? Czy poradnik wystarczy do rozbudzenia w nich namiętności? Czy perwersyjny seks po trzydziestu latach jest jeszcze możliwy? I czy jest im jeszcze potrzebny? A może ten wyjazd zakończy się rozwodem? Na te pytania odpowiada komediodramat "Seks dla opornych" wystawiony w Teatrze Żelaznym w reżyserii Piotra Wiśniewskiego. Autorka Michele Riml z subtelną ironią, ale i z dużą wyrozumiałością opowiada o podjętej przez Alice i Henry'ego próbie przełamania małżeńskiej rutyny. W roli małżonków - Małgorzata Gadecka i Dariusz Wiktorowicz, którzy znakomicie się na scenie uzupełniają. Jest między nimi sympatia, grają uważnie i z czułością w kierunku partnera oraz z wielkim poczuciem humoru. Lepszego duetu do tej obsady nie można było sobie wymarzyć. Przygotujcie się na półtorej godzin śmiechu, ale i wzruszeń. Bilety: 35-50 zł.