Artykuły

Słodko-gorzki smak

"Miasteczko, w którym czas się zatrzymał" w reż. Małgorzaty Bogajewskiej w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Pisze Elżbieta Błaszkiewicz w Dzienniku.

Scenę zamyka ekran, przed nim ustawiono rzędy krzeseł. Jest tak jak w starym kinie. Reżyser Małgorzata Bogajewska stosuje metaforę kina, bowiem sięganie do wspomnień jest jak powrót do filmu, który na zawsze pozostaje w głowie. "Miasteczko, w którym czas się zatrzymał" to wewnętrzna projekcja wspomnień dorastającego chłopca. Spektakl jest adaptacją książki Bohumila Hrabala - kolejnej, którą wielki pisarz zbudował z własnych doświadczeń i ukrył się pod postacią narratora. Poznajemy barwną galerię mieszkańców małego miasteczka i ich codzienną egzystencję. Wszyscy się znają. Kochają się, kłócą, robią sobie dowcipy. Dzień podobny do dnia. Nic się nie zmieni, bo zmienić się nie może. Spośród aktorów łódzkiego Teatru Powszechnego uwagę przykuwa Jacek Łuczak - właściciel browaru, wielbiciel techniki i odpowiedzialny ojciec w jednej osobie. Każdym gestem, czasem co prawda na granicy szarży, i słowem wywołuje śmiech. Marek Bogucki w roli dorastającego chłopaka - narratora całej opowieści - potrafi pokazać charakter ufnego i żwawego dzieciaka. Masza Bauman w rolach prostytutki i pielęgniarki zmienia osobowość równie łatwo jak kostium.

Jednak "Miasteczko..." nie kończy się tylko na zabawie. Bogajewska za Hrabalem pokazuje trzy okresy historii - przedwojenne Czechy, II wojnę światową, wprowadzanie ustroju komunistycznego. To świadectwo jest jednak pozbawione zadęcia. Zostaje sprowadzone do losów zwykłych ludzi, przedstawionych ciepło i z wdziękiem. Hrabal pozwala czytelnikowi balansować między tragizmem a komizmem, zachowując między nimi idealną równowagę. Tymczasem dramatyczne momenty brzmią nijako, jak pozbawione emocji. Także anegdoty, od których przy lekturze można było umrzeć ze śmiechu, w inscenizacji często giną, bo brak im wyrazistych puent. A jednak publiczność reaguje żywo, frazy Hrabala trafiają na podatny grunt. Jak i ta dziwna quasi-filmowa opowieść, która ma specyficzny słodko-gorzki smak.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji