Artykuły

Cztery kobiety pod jednym dachem

Małgorzata Kożuchowska, Dorota Landowska i Beata Ścibakówna przez kilka miesięcy spotykały się w jednej garderobie przy okazji spektaklu "Błądzenie" w Teatrze Narodowym. To tam urodził się pomysł: "Musimy zrobić coś razem". - Zaczęłyśmy szukać sztuki dla kilku aktorek w naszym wieku, ale nie. było to takie proste - mówi Małgorzata Kożuchowska. Wtedy ktoś podpowiedział im, że w latach 70. w Teatrze Ateneum Agnieszka Holland wystawiła sztukę Pam Gems "Dusia, Ryba, Wal i Leta". Odnalazły ten tekst. - Oczywiście wiele się zmieniło od tamtą pory. To, co wtedy wydawało się odważne, dotkliwe, w dzisiejszym świecie trąci już nieco myszką - opowiada Małgorzata Kożuchowska. Ale z drugiej strony znalazły w tej sztuce to, na czym im zależało: cztery atrakcyjne role, cztery postaci o różnych charakterach. Każda wyrazista, barwna. Udało im się uzyskać od autorki sztuki zgodę na nową adaptację - uwspółcześnioną wersję sztuki i nowy przekład. Do współpracy zaprosiły Edytę Olszówkę.

"One" to historia czterech kobiet, które mieszkają pod jednym dachem. Wszystkie są same. Każda z innego powodu. - Cztery kobiety bez mężczyzn. Ale ten męski świat silnie tu funkcjonuje. Albo jako tęsknota, albo jako powód nieszczęścia - dodaje Kożuchowska.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji