Artykuły

Poznań. Premiera "Manru" w Teatrze Wielkim

- To jest opera o głębokiej przepaści, jaka dzieli różne grupy społeczne. O nienawiści, która dzieli rasy, dzieli innych od siebie ludzi. I to się właśnie dzieje, na naszych oczach, dzisiaj - uważa reżyser spektaklu Marek Weiss.

Dzieło, które zobaczymy w sobotę w Teatrze Wielkim, opowiada historię miłości góralki Ulany do wędrownego Cygana - Manru, przez którego zostaje uwiedziona.

Na scenie elementy scenografii i kostiumów, które przenoszą widza do współczesności. - Wiem, że jest wiele osób, które tego nie lubią - mówi! kilka tygodni temu reżyser na łamach poznańskiej "Wyborczej".

- Ale jeżeli jest to dramat, którym musimy się przejąć, zidentyfikować z postaciami na scenie, to muszą być one do nas podobne - tłumaczył Marek Weiss.

"Manru" to jedyna opera, jaką napisał Ignacy Jan Paderewski. Libretto stworzył Alfred Nossig na motywach powieści Józefa Ignacego Kraszewskiego "Chata za wsią". To też jedyna polska opera, która została wystawiona w Metropolitan Opera w Nowym Jorku.

Prapremiera "Manru" odbyła się w Dreźnie 29 maja 1901 r. (śpiewana była wówczas po niemiecku), polska premiera - niespełna dwa tygodnie później we Lwowie, a następnie w Teatrze Wielkim w Warszawie 24 maja 1902 r.

Współczesna wersja "Manru" jest koprodukcją poznańskiej sceny i Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie, gdzie premiera odbyła się w połowie października. - To najlepsza jego inscenizacja, jaką miałam okazję oglądać - przeprowadzona klarownie i przekonująco - pisała o realizacji Marka Weissa na łamach "Wyborczej" Anna S. Dębowska.

Poznański spektakl jest realizowany w ramach obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości i 100. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. Jak przypominają twórcy, to właśnie Ignacy Jan Paderewski jest ikoną walk powstańczych rozpoczętych w Poznaniu 27 grudnia 1918 r.

Jego operę 15 grudnia wykonają soliści, orkiestra i chór Teatru Wielkiego w Poznaniu. Manru - Dominik Sutowicz, Ulana - Magdalena Nowacka. Kierownictwo muzyczne - Tadeusz Kozłowski. Dekoracje i kostiumy - Kaspar Glarner, choreografia - Iza-dora Weiss, kierownictwo chóru - Mariusz Otto.

***

-> Premiera - o godz. 19 na Scenie Dużej. Kolejne spektakle będzie można zobaczyć 16 i 18 grudnia

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji