Artykuły

Pedagogiczno-erotyczne słuchowisko z Lolitą razy trzy

"Lolita" Edwarda Albeego wg Vladimira Nabokova w reż. Tomasza Cyza w Teatrze Nowym w Łodzi. Pisze Renata Sas w Expressie Ilustrowanym

Czas, gdy "Lolita" Vladimira Nabokova była sztandarowym przykładem literackiej pornografii, dawno minął. Ale na zawsze historia pożądania, gry namiętności pozostanie symbolem erotycznych fantazji i emocjonalnych tajemnic.

Trzy lata minęły od zapowiedzi wystawienia w Teatrze Nowym sztuki, którą na podstawie powieści napisał Edward Albee. Prawa autorskie, potem śmierć dramatopisarza odsuwały plany, zaś afery #meetoo i pedofilskie skandale - zarysowały fabułę w nowej perspektywie. Reżyser łódzkiego, prapremierowego przedstawienia Tomasz Cyz zapowiadał spektakl o fantazji. Okazało się jednak, że schematyczna sztuka Albeego nie bardzo temu służy. Do powieściowej historii Humberta Humberta czekającego na wyrok, brnącego przez swoje notatki opisujące fascynację 12-letnią pasierbicą, dramaturg włącza mężczyznę, który prowokuje wspomnienia. Realizator dodaje do tego Lolitę w trzech osobach. Inspiracją było rozdwojenie głównej bohaterki w "Mrocznym przedmiocie pożądania" (1977) Bunuela. Nie zdołał jednak podzielić cech nimfetki, wzmocnić jej wizerunku, ani jako pokrzywdzonej, ani jako prowokatorki. Wszystkie są do siebie podobne. Głównie wypełniają scenę. Bardziej "współbrzmią" z jej plastikowym wystrojem niż z dramatem...

Gra namiętności stała się wyzwaniem tylko dla Humberta. To postać prowokująca do szarżowania, robienia oka do widowni, ale nawet gdy ze sceny pada: czy jest na sali jakiś pedofil, Piotr Seweryński nie wychodzi z roli, utrzymując ton opowieści o dramaturgicznym wyrazie (choć reżyserska interpretacja, nie uwzględnia siły i znaczenia uczuć). Sceniczna "Lolita" okazała się pogawędką na tematy trudne. Symbolicznego wyrazu i lekkości, miała jej pewnie dodać duża ilość baloników, dmuchanych mebli oraz lalek, z których, tak jak z tej inscenizacji, łatwo wypuścić powietrze. Szkoda. Żalu nie umniejszy nawet finałowe solo na skrzypcach...

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji