"Bracia krwi" w Teatrze im. J. Osterwy
Nie jest łatwo napisać prawdziwy musical z librettem, piosenkami i muzyką. Ale jeśli się bardzo chce, ma się talent, wyobraźnię i dużo sił - musical ma szansę pojawić się na najznakomitszych światowych scenach, a jego autorowi zapewnić sławę.
Tak też się stało dziesięć lat temu, w roku 1983, kiedy w Liverpoolu i Londynie odbyła się światowa prapremiera "Blood Brothers" ("Braci krwi") Willy Russela. Brytyjska krytyka teatralna prześcigała się w zachwytach. "Triumfalny, porywający... jeden z najlepszych musicali, jaki kiedykolwiek został napisany (...). Zdumiewający... ważny kamień milowy brytyjskiego musicalu (...). Sprawia, że publiczność zrywa się z miejsc i bijąc brawo, głośnymi okrzykami wyraża swój aplauz. (...). Skondensowany, mistrzowski spektakl, który bezsprzecznie potwierdza, że Willy Russell jest jednym z najlepszych dramaturgów tego kraju. (...). Nawet gdybyś miał ukraść uniform bileterki, aby dostać się na spektakl - zrób to - nie pożałujesz".
Spektakl wyróżniono nagrodami: Best Musical Award, Plays and Player Award, Society of West and Theatres Award.
O czym jest przedstawienie? Jest to historia życia rozdzielonych po urodzeniu bliźniaków, których losy później splatają się aż do dnia ich jednoczesnej śmierci.
Opowiedzenia tej historii podjęli się: Andrzej Rozhin (dyrektor Teatru im. J. Osterwy), który "Braci krwi" wyreżyserował oraz Teresa Księska-Falger i Mieczysław Mazurek , którzy objęli kierownictwo muzyczne nad całym przedsięwzięciem. W spektaklu wystąpią: Robert Łuchniak, Jacek Gierczak, Teresa Filarska, Anna Magalska-Milczarczyk, Joanna Morawska, Anna Świetlicka.
Polską, uroczystą prapremierę musicalu Willy Russella "Blood Brothers" przewidziano na Międzynarodowy Dzień Teatru, 27 marca o godz. 18. Pierwsze przedpremierowe przedstawienie będzie miało miejsce w najbliższą środę, 10 marca o godz. 18.
