Artykuły

"Kowboje" wygrali festiwal

"Więzi" Jarosława Murawskiego i Michała Buszewicza w reż. Oleny Apczel z Teatru Wybrzeże w Gdańsku na XVIII Festiwalu Prapremier w Bydgoszczy. Pisze Jarosław Reszka w Expressie Bydgoskim.

"Więzi" [na zdjęciu] były przedostatnim spektaklem festiwalowym na scenie Teatru Polskiego. Olena Apczel podjęła się trudnego zadania pokazania Polakom, jak żyją i co myślą Ukraińcy. I to nie ci Ukraińcy, których najczęściej spotykamy w Polsce - wywodzący się z okolic Kijowa czy Lwowa. Olena Apczel urodziła się na wschodzie swego kraju - w ogarniętym teraz wojną Donbasie. A tam myśli się inaczej niż w stolicy czy na terenach bliskich granicy z Polską.

Najbardziej sugestywnie pokazywał te różnice rzucony na scenografię filmik z zamieszek w Charkowie. Sama Olena była ich uczestniczką. Najpierw odbyła się tam próba powtórzenia kijowskiego, prodemokratycznego Majdanu. Bez powodzenia jednak. Majdan został rozbity przez mieszkańców miasta, którzy następnie zwolennikom demokracji i odseparowania się od Rosji urządzili na rynku "ścieżkę zdrowia", przepędzając przez wymierzający mocne razy szpaler ludzi.

"Więzi" nie są bynajmniej opowieścią martyrologiczną. Na przykładzie własnej rodziny reżyserka pokazuje, jak różne - a często i poróżnione - są ukraińskie rodziny na Wschodzie. Babcia tęskni za Leninem, ale nie straciła ciepła i poczucia humoru. Ojciec uważa się za intelektualistę, co nie przeszkodziło mu w kupnie nieruchomości na rosyjskim dziś Krymie i być gościem w domu rodzinnym. Brat to kibic piłkarski i nacjonalista, niechętnie przyjmujący do wiadomości, że siostra wybiera się na dłużej do Polski. Mama jak wiele mam - usiłuje rodzinę poskładać i wykarmić.

Gdański spektakl okazał się festiwalową perełką. Świetnie zagraną, pomysłową i młodzieńczo dynamiczną.

---

Wszystko już wiadomo. Prawie 11 tysięcy zł zainkasowali twórcy przedstawienia "Kowboje" z Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Prawie 7 tysięcy zł otrzymają twórcy z Teatru Śląskiego w Katowicach, a prawie 4 tysiące gospodarze. Druga nagroda przypadła katowiczanom za spektakl dla młodzieży "Staś i zła noga". Twórców z Teatru Polskiego w Bydgoszczy nagrodzono zaś za "Trumpa i pole kukurydzy" w reżyserii Pawła Łysaka.

Recenzję "Kowbojów" Czytelnicy "Expressu Bydgoskiego" znajdą na naszej stronie internetowej. Przypomnimy tylko, że jest to sztuka przedstawiająca kiepską kondycję współczesnych nauczycieli w Polsce i powstała m.in. na podstawie rozmów dramaturgów z nauczycielami lubelskich szkół.

Jury XVIII Festiwalu Prapremier wykazało się też poczuciem humoru, przyznając nagrodę specjalną w wysokości 150 zł dla... stroboskopu za reżyserię spektaklu "Nietota" z Teatru Powszechnego w Warszawie ("Nietotę" recenzowaliśmy w jednej publikacji razem z "Kowbojami").

Swoje wyróżnienie przyznała także Studencka Rezydencja Teatralna na festiwalu. Wyróżnienie powędrowało do Ukrainki Oleny Apczel, która wyreżyserowała spektakl "Więzi" w gdańskim Teatrze Wybrzeże - spektakl, którego inspiracją stały się dzienniki samej reżyserki.

"Wyróżnienie jest równoznaczne z zaproszeniem do rozmowy na temat współpracy w ramach cyklu Biała Karta, której celem jest wspieranie rozwoju artystycznego młodych twórców w Teatrze Polskim w Bydgoszczy" - napisała Studencka Rezydencja Teatralna.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji