Kraków. Kolejne zeznania ws. molestowania i mobbingu w Teatrze Bagatela
Krakowska prokuratura ma już oficjalnie dane czterech kolejnych kobiet, które będą zeznawać w sprawie mobbingu i molestowania w Teatrze Bagatela.
Krakowscy urzędnicy tropią w mieście nielegalne apartamenty dla turystów
To nowe poszkodowane - ich personalia ustalili śledczy z krakowskiej prokuratury zajmujący się sprawą molestowania byłych i obecnych pracownic przez dyrektora Teatru Bagatela Henryka Jacka S.. Nie są sygnatariuszkami listu, który do prezydenta Krakowa skierowały kobiety oskarżające dyrektora Bagateli o mobbing i molestowanie seksualne.
Molestowanie w Bagateli - prokuratura przesłuchuje
Prokuratura wystąpiła już z wnioskiem o przesłuchanie tych kobiet przed sądem w charakterze świadków. Trzy z nich będą składać zeznania w Krakowie, czwarta kobieta ma być przesłuchiwana w Warszawie.
Według naszych informacji kobiety te nie tylko same mówią o niedozwolonych zachowaniach dyrektora Bagateli, ale również wskazują świadków tych zdarzeń, którzy mogą potwierdzić ich relacje.
- W zależności od treści tych zeznań będziemy podejmować następne kroki - mówi prokurator Janusz Hnatko, rzecznik krakowskiej prokuratury okręgowej. Prokuratura nie zdradza, czy są to osoby związane z Teatrem Bagatela, czy też niezatrudnione w nim.
12 kobiet oskarża dyrektora Bagateli
Prokuratura ma już dane w sumie 12 kobiet oskarżających dyrektora Bagateli o mobbing i molestowanie. Dotąd przed sądem na wniosek śledczych przesłuchano trzy kobiety spośród tych, które podpisały się pod listem do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Przesłuchania kolejnych są już zaplanowane.
- Wszystkie odbywają się przed sądem z udziałem prokuratora i psychologa. Ich terminy uzgadniane są z pokrzywdzonymi - zaznacza prokurator Hnatko.