Artykuły

Łódź. Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych z Lupą, Glińską i Marciniak

8 lutego rozpocznie się 26. Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Obejrzymy spektakle Krystiana Lupy, Kornela Mundruczo, Eweliny Marciniak i Agnieszki Glińskiej.

Hasło tegorocznej edycji Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych to "Teatr". - Wydawać się może banalne, ale takie nie jest. Będziemy zastanawiać się nad współczesnym teatrem, spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, w jaką wchodzi fazę i ile zostało w nim metafizyki, od lat zabijanej przez ekonomię - zapowiada Ewa Pilawska, dyrektor artystyczna festiwalu.

- Coraz większe znaczenie ma polski West End, czyli produkcje komercyjne, w których obsadza się aktorów znanych z seriali. One paraliżują byt zawodowych scen.

Mistrz Krystian Lupa na Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych

Tematem większości spektakli jest przemoc. - Przedstawiana w różnych estetykach i stylistykach, przez debiutantów i przez reżyserów, którzy są już mistrzami - mówi Pilawska. - Po raz kolejny, po "Wycince" i "Procesie", udało nam się zaprosić Krystiana Lupę. To dla mnie wielka radość, bo to dzięki Festiwalowi Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych teatr Lupy po raz pierwszy odwiedził Łódź. "Capri" jest spektaklem wybitnym.

Inspiracją do napisania scenariusza "Capri - wyspa uciekinierów" były teksty Curzia Malapartego: powojenny reportaż "Kaputt" i powieść "Skóra". To opowieść o azylu, który bywa więzieniem, rozliczenie z faszyzmem, a także nawiązanie do politycznej sytuacji w Polsce. W roli dziennikarza Malapartego - Julian Świeżewski.

Spektakl warszawskiego Teatru Powszechnego będzie można zobaczyć poza konkursem 19 i 20 lutego. Biletów już nie ma, ale jak co roku będą sprzedawane wejściówki na wolne miejsca.

Aktorzy Teatru Fredry w Gnieźnie przyjadą do Łodzi z "Historią przemocy" - inscenizację powieści Edouarda Louisa. Spektakl wyreżyserowała Ewelina Marciniak.

O opresji opowiada też "Róża jerychońska" łódzkiego "Jaracza" - przedstawienie przybliżające prawdziwą historię ukraińskiej prostytutki. Tekst Diany Meheik przeniósł na scenę Waldemar Zawodziński, w roli głównej - Agnieszka Więdłocha. Aktorzy "Jaracza" zagrają w "Róży jerychońskiej" u siebie. Po raz pierwszy w programie Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych znalazło się przedstawienie w Łodzi, niezrealizowane przez Teatr Powszechny.

Chłopiec z kucykiem Pony

O prześladowaniu i hejcie jest "Jednorożec" - spektakl gospodarza, wyreżyserowany przez Adama Orzechowskiego. - W oryginale zatytułowany jest "Kucyk Pony". Wystąpiliśmy o zgodę na zmianę tytułu, bo obawialiśmy się, że odstraszymy starszą widownię - mówi Pilawska. - "Jednorożec" jest opowieścią o chłopcu, który idzie do szkoły z plecakiem z kucykiem Pony, narażając się na śmiech i dręczenie.

W programie również "Panny z Wilka" Jarosława Iwaszkiewicza w reżyserii Agnieszki Glińskiej (Narodowy Stary Teatr w Krakowie), "Wstyd" Marka Modzelewskiego w reżyserii Wojciecha Malajkata (Teatr Współczesny w Warszawie), "Najmrodzki, czyli dawno temu w Gliwicach" Michała Siegoczyńskiego (Teatr Miejski w Gliwicach), "M2" Natalii Fiedorczuk w reżyserii Darii Kopiec (Teatr Witkacego w Słupsku), "Magnolia" Paula Andersona w reżyserii Krzysztofa Skoniecznego (Teatr Współczesny we Wrocławiu). Te przedstawienia będziemy oglądać w Powszechnym. W Hali Expo zostanie wystawiony "Hamlet" Williama Szekspira i Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Bartosza Szydłowskiego (Teatr Słowackiego w Krakowie). Na "Cząstki kobiety" Katy Wéber w reżyserii Kornela Mundruczo (TR Warszawa) festiwalowa publiczność pojedzie autokarem do Warszawy.

Łódzki festiwal rozpocznie sezon teatralnych przeglądów w Polsce. Ma to plusy i minusy. Nie wiadomo jeszcze, czy Teatr Powszechny dostanie dofinansowanie ministerialne, bo nie ogłoszono wyników konkursu. Ewa Pilawska może liczyć na milion dotacji celowej od miasta.

- Udało nam się wpisać w kalendarz najważniejszych teatralnych wydarzeń w Polsce, ale to aspekt lokalny jest dla nas najważniejszy - mówi Pilawska.

W ramach Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych zostanie zorganizowany panel dyskusyjny (moderatorka - Katarzyna Janowska), a w foyer Powszechnego zostanie otwarta wystawa przygotowana we współpracy z ASP. Wystąpi też zespół Tryp.

Klubami festiwalowymi są Pop'n'Art i Doki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji