Dolny Śląsk. Nowy sezon w teatrach
Nowy sezon na dolnośląskich scenach wydaje się bardzo atrakcyjny. Przynajmniej w zapowiedziach. Sporo klasyki, nazwiska dobrych reżyserów i nadzieja dla teatromanów.
Miodem mi serce oblał Wrocławski Teatr Współczesny zapowiedzią premiery "Kartoteki" Tadeusza Różewicza w reżyserii Michała Zadary, bo od lat, parę razy w roku, domagałem się obecności poety w repertuarze naszych teatrów. Tę premierę zobaczymy w grudniu, a wcześniej Jan Klata pokaże wywołujący sensację i protesty "Transfer". Jest to opowieść o Niemcach wysiedlonych z Dolnego Śląska i Wrocławia oraz Polakach przesiedlonych z Kresów Wschodnich na Dolny Śląsk.
Krzysztof Mieszkowski, który przysiadł na fotelu dyrektora artystycznego Teatru Polskiego, może się pochwalić dwiema pozycjami klasycznymi z najwyższej półki, jedną adaptacją oraz sztuką współczesną.
Niespodzianka w Polskim
I dodaje, że za parę dni powie coś więcej. To coś wyreżyserować w Polskim ma zamiar wracający do zespołu z Australii Bogdan Koca. Na razie nie chce zdradzić co. Wiemy już, że "Trzy siostry" Antoniego Czechowa wyreżyseruje Monika Pęcikiewicz, za "Don Juana" Moliera obiecała się zabrać Maja Kleczewska, a Mikołaj Grabowski jest gotów z adaptacją "Kronik stanisławowskich", natomiast za reżyserię "Terrodromu" Tima Straffela weźmie się młody, zdolny Wiktor Rubin.
Klasycznie w Legnicy
Mocno klasyką grał będzie w tym sezonie lider polskich scen - Teatr im. Modrzejewskiej w Legnicy. Już 16 września zapowiadana jest premiera legnickiego "Otella" [na zdjęciu plakat do spektaklu] w reżyserii Jacka Głomba. "Mizantropa" Moliera wyreżyseruje Anna Wieczór-Bluszcz, a Lech Raczak przymierza się do "Dziadów" Mickiewicza. A w najbliższą sobotę druga autorska premiera Przemysława Wojcieszka na legnickiej scenie-"Osobisty Jezus". Pojawią się też fotografie" Janusza Andermana.
Wałbrzyskie fanaberie
Wojcieszek dla wałbrzyskiej sceny im. Szaniawskiego napisał, Jesteś, mój grubasku", ale pierwszą premierą będzie tu "Oskar i pani Róża" w reż. Andrzeja Szubskiego - wystawiona w bardzo szlachetnych intencjach. W tym czasie w Wałbrzychu otwiera się hospicjum. Fanaberie Teatralne otworzy premiera gospodarzy. Będą to "3 siostry" w reżyserii artysty schowanego za pseudonimem PiKr.
Fallacci u Norwida
Jeleniogórska scena im. Norwida sezon otwiera dramatem "Merylin Mongoł" w reż. Justyny Celedy, a Małgorzata Bogajewska pracuje tam nad "Espresso". Piotr Ratajczak nicuje wywiady z Orianą Fallacci, z których powstanie spektakl dokumentalny. Nie będę wróżył z fusów, ale chciałbym, żeby dolnośląskie teatry przewodziły dalej na polskich scenach, jak to się dzieje w ostatnich kilku latach.