Artykuły

Władysław Daszewski o wrocławskiej "Zemście"

Do znamiennych przejawów poważnych ambicji artystycznych Wrocławskiego Teatru Państwowego w bieżącym sezonie należy fakt pozyskania współpracy scenograficznej tak znakomitego plastyka scenicznego, jak prof. Władysław Daszewski.

W związku z przygotowaniami do zbliżającej się premiery "Zemsty", która będzie stanowiła pierwszą w tym roku pozycję repertuarową Teatru Wielkiego, prof. Daszewski bawił ostatnio we Wrocławiu i w rozmowie z przedstawicielem naszego pisma udzielił krótkich informacji na temat swych stałych prac w stolicy i swego współudziału w realizacji wrocławskiej "Zemsty". Oto one:

Ministerstwo Obrony Narodowej odbudowało, dokonując jednocześnie pewnych niezbędnych dziś zmian konstrukcyjnych, jedną część zniszczonego przez Niemców kompleksu gmachów Teatru Narodowego, dzięki czemu Warszawa odzyskuje znowu ten teatr. Nowy Teatr Narodowy objęła 3-osobowa dyrekcja, w której kierownictwo artystyczne sprawuje właśnie prof.. Daszewski i dyr. Władysław Krasnowiecki, a administracyjne - Marian Meller, dotychczasowy dyrektor administracyjny Teatru Nowego. W odbudowanym gmachu Teatru Narodowego, w którym w trakcie rekonstrukcji poszerzono kuluary, ulepszono scenę dodając jej jedną "scenę boczną", stworzono nowoczesną malarnię i komfortowe garderoby aktorskie (z prysznicami!), mieści się obecnie także siedziba Zespołu Pieśni i Tańca Domu Wojska Polskiego oraz Teatru Objazdowego DWP.

Na otwarcie bieżącego sezonu Teatr Narodowy, którego kierownikiem literackim jest Leon Kruczkowski, przygotowuje szczególnie W. Daszewski:

Projekt kostiumu Papkina do wrocławskiej realizacji "Zemsty" teraz aktualnego "Świętoszka" Moliera, potem - sceniczną przeróbkę "Faraona" Prusa, mającego przecież także wiele akcentów aktualności, a na Festiwal Sztuk Radzieckich - "Jegora Buiyczewa" Gorkiego. Wśród dalszych pozycji repertuarowych" znajdzie się jeszcze szereg innych sztuk radzieckich i dramaty polskich pisarzy współczesnych, gdyż w założeniach Teatru leży dobór dzieł współczesnych o aktualnej problematyce społecznej oraz tych utworów klasycznych, które "dźwięczą" współcześnie (lak np. przewiduje się też "Lorenzacio" Musseta, dawno nie wystawiany dramat odsłaniający praktyki Watykanu za czasów Borgiów). W zespole aktorskim Teatru Narodowego znajdujemy prócz Krasnokiego - m. in. takie nazwiska jak Perzanowskiej, Ładosłówny, Ronackiej, Łuczyckiej, Węgrzyna, Grabowskiego, Chmielewskiego, Brackiego, Klejera, a z młodszych-Fijewskiego, Środki i Dziewońskiego-

Poza swą pracą w Teatrze Narodowym prof. Daszewski w dalszym ciągu prowadzi w Warszawskiej Akademii Sztuk Plastycznych katedrę plastyki widowiskowej, wychowującą nowych scenografów polskich, których nasze teatry potrzebują coraz więcej. Uczniowie prof. Daszewskiego, spośród których wychodzą tak wybitni scenografowie jak Kosiński lub Strzelecki, zaczynają swą -naukę od wstępnych dekoracji widowiskowych, od opraw plastycznych do obchodów, uroczystości i manifestacji (stanowiących przecież także swego rodzaju widowiska masowe), i z biegiem czasu dochodzą do właściwej scenografii teatralnej poprzez: analizę określonego utworu dramatycznego, zbieranie doń materiału literackiego i ikonograficznego, wykonywanie sytuacyjnych (zależnych od akcji sztuki) szkiców dekoracji i kostiumów, realizację ich w warsztatach i zastosowanie w konkretnym teatrze. Zdaniem prof. Daszewskiego, zarówno dla młodych scenografów, jak i dla początkujących aktorów i reżyserów powinien istnieć specjalny teatr szkolny, w którym by mogli eksperymentalnie próbował swych sil pod kontrolą pedagogów i krytyków teatralnych.

W dalszym ciągu rozmowy prof. Daszewski opowiedział nam o swej pracy dla teatru wrocławskiego, mówiąc:

- We Wrocławiu przygotowuję scenograficzną oprawę Fredrowskiej "Zemsty". Robiąc to jako realista czyli ten, który dąży do artystycznego ujęcia istniejącej historycznie rzeczywistości, widzę ledwie rzeczywistości. Jedną z nich jest dla mnie egzemplarz teatralny, tekst autora, a drugą - rzeczywistość historyczna, współczesna akcji sztuki. Tej drugiej rzeczywistości trzeba szukać, trzeba zaprowadzić dokładne studia nad ówczesną obyczajowością, strojami i szeregiem drobnych realiów, zapoznać się z pozostawionymi przez daną epokę zabytkami muzealnymi, grafiką, ikonografią ówczesną. Bo chociaż wiadomo, że widz nie zobaczy na scenie dosłownie całej epoki Fredry, musi na niej ujrzeć syntetyczny skrót, który pozwoli mu tę epokę poznać. By zaś dokonać takiej skrótowej, nowoczesnej syntezy scenograficznej realiów historycznych, trzeba zrobić wpierw nieraz bardzo wiele dokładnych, naturalistycznych wprost szkiców. Przy całej bowiem tej skrótowości dekoracja nie może być dowolna, niepowiązana z rzeczywistością, oderwana od niej. Mogę stworzyć zupełnie własną koncepcję, ale zgodną z epoką, i oczywiście z naszym dzisiejszym spojrzeniem na nią.

Jak to "dzisiejsze spojrzenie" odbije się na wrocławskiej realizacji "Zemsty"? W "Zemście" intencją Fredry, który stał przecież na pozycjach szlacheckich, była wpierw ostra krytyka swojej klasy a potem (dosyć spóźnione, jak wiadomo) nawoływanie do zgody szlachty. Nam więc chodzi przede wszystkim o zaakcentowanie tej krytyki, o uwydatnienie tych wad szlachty. Przejawi się to w pewnym groteskowo - karykaturalnym zarysowaniu postaci i ich "ram otaczających".

Ale oprócz krytyki społecznej jest w "Zemście" cały ładunek poezji i piękna, który chcemy pokazać, jest wiele uroków języka, którym Fredro operowa) niezwykle swobodnie, wiele dowcipu w wierszu i kapitalnych point. Stosunek satyryczny więc, który mógłby się ujawnić także w scenografii, musi być nieco zmiękczony, raczej kpiąco-pobłażliwy. Jakieś przecież zacietrzewianie się w surowo - krytycznej postawie byłoby dziś i z naszej strony spóźnione. Tak więc raczej kpina i wyśmianie szlachetczyzny będzie stanowiło istotę naszej koncepcji realizacyjnej w "Zemście".

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji