Zwykli ludzie i zwykłe uczucia
Sztuki Williama Nicholsona nie gościły na naszych scenach, ale Anglik z Sussex, autor "Odwrotu", jest znany polskim widzom... Jest współscenarzystą filmu "Gladiator". Napisał też scenariusze m.in. do filmów "Cienista dolina" czy "Neli" z Jodie Foster.
Maciej Englert przygotowuje polską prapremierę sztuki Williama Nicholsona "Odwrót". Przedstawienie będziemy mogli obejrzeć na Małej Scenie Teatru Współczesnego - W Baraku. W tym kameralnym spektaklu wystąpi trójka aktorów: Marta Lipińska, Olgierd Łukaszewicz i Jacek Rozenek.
- "Odwrót" to intrygująca sztuka - mówi Maciej Englert. - Temat z pozoru banalny, ale sposób potraktowania go, wnikliwość, z jaką autor przygląda się swoim bohaterom, zasługuje na uwagę. Zwykli ludzie postawieni przed dylematami moralnymi, koniecznością wyboru między odpowiedzialnością a "prawem do własnego szczęścia" są równie śmieszni co tragiczni.
Alicja i Edward przeżyli ze sobą wiele lat, mają dorosłego syna, a teraz ich związek rozpada się...
Rozwodzą się... - Po 33 latach rozpada się małżeństwo. W sprawy rodziców wciągnięty jest dorosły syn - opowiada Englert. - Wydawałoby się, że wszystko wiemy, a jednak... Dawno nie spotkałem we współczesnej literaturze teatralnej tak precyzyjnie stworzonych postaci. Tym bardziej jest to interesujące, że zwykli ludzie i zwykłe uczucia nie są ostatnio w teatrze w modzie.
Sam autor opowiada, że pretekstem do sztuki była antologia wierszy o miłości i cierpieniu, którą wiele lat temu ofiarowała mu matka. "Dawno temu, w wieku 21 lat, przeżyłem nieszczęśliwą miłość i miałem złamane serce. Matka usiłowała mnie pocieszać, ale byłem tak zrozpaczony, że nie chciałem słuchać, nie wierzyłem jej, że czas uleczy rany" - pisał Nicholson. Wtedy jego matka wpadła na pomysł. Zasiadła do maszyny i spisała wszystkie swoje ulubione wiersze, które mówiły o cierpieniach po utraconej miłości. Ułożyła coś w rodzaju antologii i dała mu do czytania, mówiąc: "Inni też to przeżywali". W "Odwrocie" wykorzystał to wspomnienie; okoliczności w sztuce są inne, lecz występujące postaci cytują fragmenty wierszy zapamiętanych przez jego matkę.
Autorem scenografii jest Marcin Stajewski, muzykę skomponował Jerzy Satanowski. Przekład sztuki - Elżbieta Woźniak. Premiera odbędzie się 13 października.